Roland Garros: Novak Djoković z opóźnieniem w Paryżu. Ale w "dobrym stanie ducha i ciała"

Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković przybył do Paryża z opóźnieniem, ale w pozytywnym nastroju po triumfie w turnieju w Belgradzie. - Jestem w dobrym stanie ducha i ciała oraz dobrze uderzam piłkę - powiedział przed pierwszym meczem w Roland Garros 2021.

W tym artykule dowiesz się o:

Novak Djoković przyjechał do Paryża już w trakcie trwania Roland Garros 2021. Wszystko dlatego, że jeszcze w sobotę rozegrał finał imprezy w Belgradzie, w którym pokonał 6:4, 6:3 Alexa Molcana i zdobył 83. w karierze tytuł w głównym cyklu.

- Występ i triumf w Belgradzie był dla mnie świetnym przygotowaniem - mówił podczas konferencji prasowej, cytowany przez atptour.com. - Jestem w dobrym stanie ducha i ciała oraz dobrze uderzam piłkę. Teraz chodzi o to, żebym szedł krok po kroku i był w stanie zbudować formę, abym grał coraz lepiej wraz z rozwojem turnieju.

Podobnie jak w ubiegłych latach, Serb jest głównym pretendentem do zdetronizowania Rafaela Nadala. - Rafa za każdym razem daje z siebie wszystko i zawsze pokazuje tenis świetnej jakości, zwłaszcza na mączce, która jest dla niego preferowaną nawierzchnią i na niej zawsze jest w najlepszym wydaniu - powiedział o Hiszpanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Djoković ma dodatni bilans meczów z Nadalem w głównym cyklu (29-28), ale na kortach ziemnych częściej zwyciężał Hiszpan (19-7). Tenisista z Majorki wygrał też ich pięć ostatnich spotkań na mączce (w maju w Rzymie, w zeszłym roku w Rolandzie Garrosie, w 2019 znów w Rzymie, w 2018 w Madrycie i w 2017 ponownie w Madrycie).

- Moje ostatnie porażki z nim na mączce wynikały z poziomu, jaki prezentował - odniósł się do tego bilansu 34-latek z Belgradu. - W zeszłym roku rozegrałem wspaniały Roland Garros, ale w finale on zagrał tak niesamowicie, że niewiele mogłem zrobić. Mam nadzieję, że jeśli zagramy tu w tym roku, mój poziom będzie inny, taki jak chociażby niedawno w Rzymie, gdzie do ostatniej piłki toczyliśmy wyrównany mecz.

W Paryżu Serb i Hiszpan mogą zmierzyć się w półfinale. - Jeśli nie osiągniesz wysokiego poziomu, nie masz z nim szans na mączce. Przed naszym potencjalnym meczem w półfinale musimy pokonać wiele przeszkód. Jeśli tam dotrzemy, wiem, czego będzie się po mnie oczekiwać i co będę musiał zrobić - zapewnił.

Na inaugurację zmagań w Roland Garros 2021 Djoković zmierzy się z Tennysem Sandgrenem. Mecz zostanie rozegrany we wtorek o 21:00. Ze względu na obowiązującą w stolicy Francji godzinę policyjną odbędzie się bez udziału publiczności na trybunach.

- Trochę żałuję, że nie będzie kibiców. Dlatego mam nadzieję, że wygram i że będę mógł cieszyć się wspaniałą atmosferą podczas kolejnych meczów - powiedział lider rankingu ATP.

Roland Garros: sześcioro Polaków w deblu. Iga Świątek i Łukasz Kubot ze sprawdzonymi partnerami

Komentarze (0)