Po triumfie w juniorskim Wimbledonie 2018 Iga Świątek czekała trzy lata na premierową wygraną w głównej drabince. W sezonie 2019 przegrała w I rundzie ze Szwajcarką Viktoriją Golubić. Przełamała się podczas Wimbledonu 2021, gdy w poniedziałek pokonała Su-Wei Hsieh 6:4, 6:4.
Dzięki zwycięstwu nad Tajwanką 20-latka z Raszyna dołączyła do wąskiego grona polskich tenisistek, które wygrały co najmniej po jednym meczu w głównej drabince każdego turnieju Wielkiego Szlema. Od poniedziałku takim wyczynem może się pochwalić zaledwie pięć Biało-Czerwonych.
Jako pierwsza dokonała tego Magdalena Grzybowska. Potem mecze na wszystkich wielkoszlemowych arenach wygrywały Agnieszka Radwańska, Urszula Radwańska i Magda Linette. Agnieszka Radwańska i Magda Linette to jedyne Polki, które dotarły co najmniej do III rundy każdej imprezy Wielkiego Szlema.
Świątek to mistrzyni Rolanda Garrosa 2020. W Australian Open dwukrotnie była w 1/8 finału, a w US Open jej najlepszy wynik to III runda. W II rundzie Wimbledonu 2021 spotka się z Czeszką Marie Bouzkovą lub Rosjanką Wierą Zwonariową Jeśli pogoda nie przeszkodzi, to mecz odbędzie się w środę.
Zobacz także:
Ranking ATP: spadek Huberta Hurkacza
Ranking WTA: Iga Świątek zachowała wysoką pozycję
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: seksowna Lindsey Vonn z nowym wyzwaniem. "Pierwszy raz bez liny"