Naomi Osaka (WTA 3) rozpoczęła walkę o trzeci tytuł w US Open (2018, 2020). Przed Japonką bardzo trudna misja, bo od wielu miesięcy słabo sobie radzi na zawodowych kortach. Ostatni ćwierćfinał osiągnęła w marcu w Miami. W Nowym Jorku na początek pokonała 6:4, 6:1 Marie Bouzkovą (WTA 87).
W ciągu 93 minut Osaka obroniła osiem break pointów, a sama wykorzystała trzy z sześciu szans na przełamanie. Zdobyła 25 z 31 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Japonka posłała 34 kończące uderzenia przy 23 niewymuszonych błędach. Bouzkova miała 10 piłek wygranych bezpośrednio i osiem pomyłek. Kolejną rywalką Osaki będzie Serbka Olga Danilović.
W poniedziałek miały miejsce dwa nieprawdopodobne dreszczowce. Elise Mertens (WTA 16) zwyciężyła 3:6, 7:6(5), 7:6(5) Rebekę Peterson (WTA 54) po trzech godzinach i 40 minutach. Belgijka obroniła sześć piłek meczowych, pięć w drugim secie (trzy przy 3:5, 0-40 i dwie przy 5:6, 15-40) oraz jedną w 12. gemie trzeciej partii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!
Rebeka Masarova (WTA 231) wygrała 6:7(9), 7:6(2), 7:6(9) z Aną Bogdan (WTA 102). Hiszpańska kwalifikantka odrodziła się ze stanu 6:7, 1:4. Wielkie emocje były również w trzecim secie. Rumunka z 0:3 doprowadziła do tie breaka. Zniwelowała łącznie pięć piłek meczowych i sama miała dwa meczbole. Ostatecznie Masarova zapewniła sobie awans wykorzystując szóstą okazję. Mecz trwał trzy godziny i 40 minut. Hiszpanka posłała 52 kończące uderzenia przy 28 niewymuszonych błędach. Bogdan zanotowano 42 piłki wygrane bezpośrednio i 32 pomyłki.
Aryna Sabalenka (WTA 2) pokonała 6:4, 6:7(4), 6:0 Ninę Stojanović (WTA 94). Białorusinka nie uniknęła kryzysu. Prowadziła 6:4, 4:2 i miała piłkę meczową w 12. gemie drugiego seta. Doszło jednak do trzeciego seta, w którym tenisistka z Mińska pokazała sportową złość i nie oddała rywalce nawet gema.
Ons Jabeur (WTA 21) zwyciężyła 7:5, 7:5 Alize Cornet (WTA 56) w godzinę i 43 minuty. W spotkaniu miało miejsce 12 przełamań, z czego siedem dla Tunezyjki. Daria Kasatkina (WTA 27) w 64 minuty rozbiła 6:2, 6:1 Cwetanę Pironkową (WTA 107). Rosjanka wykorzystała sześć z 10 break pointów i zdobyła 19 z 23 punktów przy własnym pierwszym podaniu.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57,5 mln dolarów
poniedziałek, 30 sierpnia
I runda gry pojedynczej kobiet:
Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) - Nina Stojanović (Serbia) 6:4, 6:7(4), 6:0
Naomi Osaka (Japonia, 3) - Marie Bouzkova (Czechy) 6:4, 6:1
Elise Mertens (Belgia, 15) - Rebecca Peterson (Szwecja) 3:6, 7:6(5), 7:6(5)
Ons Jabeur (Tunezja, 20) - Alize Cornet (Francja) 7:5, 7:5
Daria Kasatkina (Rosja, 25) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:2, 6:1
Tamara Zidansek (Słowenia) - Bernarda Pera (USA) 6:4, 7:6(4)
Jasmine Paolini (Włochy) - Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) 6:3, 6:4
Rebeka Masarova (Hiszpania, Q) - Ana Bogdan (Rumunia) 6:7(9), 7:6(2), 7:6(9)
Valentini Grammatikopoulou (Grecja, Q) - Anna Blinkowa (Rosja) 6:3, 6:2
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Wielcy mistrzowie na drodze Polaków. Wyzwanie przed Hubertem Hurkaczem i Magdą Linette
Sloane Stephens nie pozwoliła rodaczce na rewanż. Simona Halep skruszyła opór groźnej Włoszki