Barbora Krejcikova górą w starciu mistrzyń Rolanda Garrosa. Garbine Muguruza wściekła na Czeszkę

Łukasz Iwanek 06 Września 2021, 11:07

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Barbora Krejcikova

• Przebojowa Kanadyjka robi furorę w Nowym Jorku. Aryna Sabalenka wciąż w grze o tytuł

Po wznowieniu gry Krejcikova zdobyła siedem punktów z rzędu. Po zakończeniu meczu przy siatce Muguruza powiedziała do Krejcikovej, że jej zachowanie jest "bardzo nieprofesjonalne". Czeszka nie była w stanie udzielić wywiadu pomeczowego i potrzebowała pomocy, aby opuścić kort.

Krejcikova nie wzięła też udziału w konferencji prasowej. Wydała jedynie oświadczenie, które zostało opublikowane przez Amerykańską Federację Tenisową (USTA). - Pod koniec meczu naprawdę ze sobą walczyłam i teraz czuję się źle. Nie wiem, co się stało, ale miałam problemy z oddychaniem. Kręciło mi się w głowie i cały świat mi wirował. Nigdy wcześniej coś takiego mi się nie przytrafiło - stwierdziła Czeszka, która w tym roku triumfowała w Rolandzie Garrosie w singlu i deblu.

- Naprawdę nie mam ochoty o tym rozmawiać. Sami oceńcie, co o tym myślicie. Wydaje mi się, że każda tenisistka powinna wiedzieć, jak należy się zachować w pewnych momentach. Oczywiście, że nie byłam zadowolona pod koniec meczu - tłumaczyła swoje zdenerwowanie Muguruza, mistrzyni Rolanda Garrosa 2016.

W ciągu godziny i 53 minut Krejcikova zaserwowała 10 asów i zdobyła 38 z 52 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana trzy razy, a sama wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów. Czeszka posłała 29 kończących uderzeń przy 28 niewymuszonych błędach. Muguruza miała 20 piłek wygranych bezpośrednio i 24 pomyłki.

W ćwierćfinale Krejcikova zmierzy się z Białorusinką Aryną Sabalenką.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57,5 mln dolarów
niedziela, 5 września

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Barbora Krejcikova (Czechy, 8) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 9) 6:3, 7:6(4)

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Iga Świątek "dumna" ze swojego osiągnięcia. "To całkiem ekscytujące"
Elina Switolina podcięła skrzydła Simonie Halep. Ukrainka pierwszą ćwierćfinalistką