Anett Kontaveit coraz bliżej celu. Simona Halep z kontuzją, ale zwycięska

Getty Images /  Pavel Pavlov/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Anett Kontaveit
Getty Images / Pavel Pavlov/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Anett Kontaveit

Simona Halep doznała kontuzji, ale awansowała do kolejnej rundy turnieju WTA 250 w Kluż-Napoce. Walcząca o kwalifikację do WTA Finals Anett Kontaveit odprawiła drugą rywalkę.

Simona Halep (WTA 18) jest największą nadzieją gospodarzy na sukces w Kluż-Napoce. Czwartek nie był łatwym dniem dla byłej liderki rankingu. Rumunka pokonała 6:4, 6:2 Warwarę Graczewą (WTA 81), ale doznała kontuzji pleców. W ciągu 74 minut zdobywczyni dwóch wielkoszlemowych tytułów zgarnęła 26 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z 12 break pointów. W ćwierćfinale Halep zmierzy się ze swoją rodaczką Jaqueline Cristian.

Anett Kontaveit (WTA 14) wygrała 6:3, 6:4 z Alison van Uytvanck (WTA 61). W trwającym 70 minut meczu Estonka dwa razy oddała podanie, a sama zamieniła na przełamanie cztery z ośmiu szans. Od końca sierpnia ma bilans meczów 23-2. W tym czasie wywalczyła trzy tytuły (Cleveland, Ostrawa, Moskwa). Jeśli Kontaveit zostanie mistrzynią turnieju w Kluż-Napoce zakwalifikuje się do WTA Finals w Guadalajarze (10-17 listopada). Kolejną jej rywalką będzie Ukrainka Anhelina Kalinina.

Emma Raducanu (WTA 23) zwyciężyła 6:3, 6:4 Anę Bogdan (WTA 106) w 90 minut. Brytyjka zdobyła 35 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła trzy z czterech break pointów i zaliczyła trzy przełamania. W ćwierćfinale mistrzynię US Open czeka starcie z Martą Kostiuk (WTA 55), która pokonała 6:4, 6:4 Monę Barthel (WTA 202). W ciągu 71 minut Ukrainka zaserwowała pięć asów. Spożytkowała cztery z pięciu okazji na przełamanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wygląda jak modelka. "Polska" krew!

Rebecca Peterson (WTA 99) rozbiła 6:0, 6:3 Irinę Barę (WTA 138). Szwedka zdobyła pierwszych dziewięć gemów. Później Rumunka nie oddała już podanie, ale też nie odrobiła straty przełamania w drugim secie. W ciągu 73 minut Peterson wywalczyła 27 z 33 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Kolejną jej rywalką będzie Ukrainka Łesia Curenko.

Transylvania Open, Kluż-Napoka (Rumunia)
WTA 250, kort twardy w hali, pula nagród 235,2 tys. dolarów
czwartek, 28 października

II runda gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia, 1) - Warwara Graczewa (Rosja) 6:4, 6:2
Anett Kontaveit (Estonia, 2) - Alison van Uytvanck (Belgia) 6:3, 6:4
Emma Raducanu (Wielka Brytania, 3) - Ana Bogdan (Rumunia) 6:3, 6:4
Marta Kostiuk (Ukraina, 6) - Mona Barthel (Niemcy) 6:4, 6:4
Rebecca Peterson (Szwecja) - Irina Bara (Rumunia, WC) 6:0, 6:3

Czytaj także:
Mina triumfatora US Open mówi wszystko! Takich słów Igi Świątek się nie spodziewał
Niesamowity powrót Polaka. Były 18. tenisista świata dał się zaskoczyć

Komentarze (1)
avatar
Tom.
29.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od kiedy Anetka zmieniła trenera i gra pod okiem Tursunowa - zwycięstwo za zwycięstwem i ochota do gry! :) Czasami zmiana trenera popłaca ;) P.S. Bardzo fajne zdjęcie Anetki, brawo redakcja!