1 
W czwartek rozstrzygnęła się kwestia awansu do półfinału ATP Finals 2021 z drugiego miejsca w Grupie Czerwonej. Alexander Zverev pokonał w sesji dziennej Huberta Hurkacza 6:2, 6:4 i zapewnił sobie przepustkę do fazy pucharowej.
- Dzisiejszy mecz był trudny pod względem mentalnym, ponieważ musiałem wygrać. Dlatego byłem w 100 proc. skoncentrowany. Miałem wzloty i upadki, ale cieszę się, że zwyciężyłem w dwóch setach i awansowałem do półfinału - powiedział reprezentant naszych zachodnich sąsiadów, cytowany przez atptour.com.
Zverev zrobił wszystko, aby perfekcyjnie przygotować się do pojedynku z Polakiem. W czwartek postarał się o trzy przełamania i ani razu nie musiał bronić się przed stratą podania. Mecz zakończył zwycięstwem po 62 minutach.
ZOBACZ WIDEO: Tym wideo gwiazda sportu podbija internet. Co za umiejętności!
- Zawsze możesz się poprawić. Różnice pomiędzy czołowymi tenisistami są bardzo małe. Aby wygrać, musisz poprawnie wykonać detale. Mam nadzieję, że będę w stanie to zrealizować w sobotę - wyznał mistrz olimpijski z Tokio.
W sobotnim półfinale Turnieju Mistrzów przeciwnikiem Niemca będzie lider rankingu ATP, Serb Novak Djoković. - Mierzyłem się z Novakiem w tym roku na kortach twardych każdego ważnego turnieju. Mamy zwyczaj grania przeciwko sobie w późniejszych rundach dużych zawodów. Myślę, że nasz sobotni pojedynek będzie rozrywkowy - stwierdził pochodzący z Hamburga tenisista.
Zverev ma z Djokoviciem bilans 3-7 w tourze. W obecnym sezonie Serb był lepszy w ATP Cup, ćwierćfinale Australian Open i półfinale US Open. Niemiec pozbawił za to "Nole" olimpijskiego złota w Tokio, pokonując go w półfinale.
Czytaj także:
Znakomita przemiana i historyczna wygrana dla Norwegii
Novak Djoković jest już pewny swego
Czy Alexander Zverev awansuje do finału? 
