Sensacja była o krok! Wielki powrót faworyta Australian Open

PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Kapitalne widowisko stworzyli w wieczornym ćwierćfinale Australian Open 2022 Danił Miedwiediew i Felix Auger-Aliassime. Młody Kanadyjczyk miał nawet piłkę meczową, ale to rozstawiony z "dwójką" Rosjanin awansował do najlepszej czwórki.

Przed środowym spotkaniem Danił Miedwiediew i Felix Auger-Aliassime grali ze sobą trzykrotnie i za każdym razem młody Kanadyjczyk schodził z kortu pokonany. Tak było w 2018 roku w Toronto, w półfinale US Open 2021 oraz półfinale ATP Cup 2022.

Na Rod Laver Arena długo pachniało wielką niespodzianką. Niżej notowany Auger-Aliassime grał znakomicie. Serwował na wysokim poziomie, miał inicjatywę w wymianach i posyłał mocne forhendy. Miedwiediew był w ogromnych opałach, ale zdołał się z nich wydostać. Po czterech godzinach i 42 minutach zwyciężył ostatecznie 6:7(4), 3:6, 7:6(2), 7:5, 6:4.

Obaj panowie zaczęli uważnie. Pilnowali serwisu i przez 10 gemów nie było ani jednego break pointa. Pierwsze przełamanie nastąpiło przy stanie po 5. Auger-Aliassime wysunął się na prowadzenie, jednak po zmianie stron popełnił cztery niewymuszone błędy z forhendu i konieczne stało się rozegranie tie breaka. W nim 21-latek z Montrealu znów zaprezentował tenis na wysokim poziomie i zamknął seta przy drugiej okazji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

Co ważne Auger-Aliassime poszedł za ciosem na początku drugiej odsłony. Szybko wywalczył przełamanie i po kilkunastu minutach prowadził już 3:0. Kanadyjczyk grał wówczas bardzo solidnie. Był nie do ruszenia przy własnym podaniu i lepiej poruszał się po korcie od bardziej utytułowanego przeciwnika. Utrzymał przewagę i w dziewiątym gemie wykorzystał pierwszą piłkę setową.

Miedwiediew przegrywał 0-2 w setach, ale walczył do samego końca. Na początku trzeciej partii odparł break pointa. Przełamań w tej części spotkania nie było, dlatego decydował tie break. Ten został przerwany przy stanie 2-1 dla moskwianina z powodu opadów deszczu, aby zasunąć dach. Po wznowieniu gry Rosjanin wytrzymał ciśnienie. Zdobył pięć z sześciu kolejnych punktów i zamknął seta.

Wielkie emocje dopiero nadchodziły. W czwartym secie tenisiści walczyli już nie tylko z przeciwnikiem, ale także z własnymi słabościami. Przy stanie po 4 Auger-Aliassime uratował podanie. Po zmianie stron Miedwiediew podwójnym błędem sprezentował mu piłkę meczową, ale obronił ją kapitalnym serwisem! Po chwili role się odwróciły. To Kanadyjczyk znalazł się w opałach i stracił podanie. Rosjanin nie mógł nie wykorzystać takiej okazji. Po zmianie stron zwieńczył partie przy czwartym setbolu i wyrównał stan rywalizacji.

Na początku decydującej odsłony powtórzyła się sytuacja z końcowej fazy poprzedniego seta. Miedwiediew w wielkim stylu uratował serwis w drugim gemie, a następnie zaatakował. Wywalczył przełamanie i teraz to on był bliżej zwycięstwa. Auger-Aliassime cierpiał na korcie. Poprosił o przerwę medyczną, aby zabandażować staw skokowy. Młody Kanadyjczyk walczył do samego końca i miał jeszcze break pointy w ósmym oraz dziesiątym gemie. Rosjanin jednak nie dał się przełamać i w końcu wykorzystał pierwszą piłkę meczową.

Miedwiediew zanotował w środę 15 asów, 9 podwójnych błędów, 49 wygrywających uderzeń i 53 pomyłki. Auger-Aliassime miał 18 asów, cztery podwójne błędy, 64 kończące uderzenia i 75 niewymuszonych błędów. Panowie rozegrali aż 364 punkty, z których każdy z nich zdobył po 182. Kanadyjczyk miał więcej break pointów (11-5), ale to Rosjanin uzyskał więcej przełamań (3-2) i zagra dalej.

Po morderczym boju Miedwiediew awansował do półfinału Australian Open 2022 i ma szansę powtórzyć wynik z ubiegłego roku (a nawet go poprawić). Jego przeciwnikiem w piątkowej sesji wieczornej będzie Stefanos Tsitsipas, który szybko rozprawił się z Włochem Jannikiem Sinnerem. Rosjanin ma z Grekim bilans 6-2 w głównym cyklu.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
środa, 26 stycznia

półfinał gry pojedynczej:

Danił Miedwiediew (Rosja, 2) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, 9) 6:7(4), 3:6, 7:6(2), 7:5, 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Wysoko prowadził i nadszedł kryzys. Rafael Nadal walczył o przetrwanie
Walka w pierwszym secie, a potem faworytka zgasła. Awans i radość Madison Keys

Komentarze (3)
avatar
Iw
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Felixa :( Tak naprawdę to do końca meczu nie wiedziałam komu kibicować. Szkoda, że w tenisie nie ma remisów :D 
avatar
jopekpopek
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Brawo Daniel! Brawo Rosja! Ogromnie się cieszę. Daniel; jakbyś nie szczepił amerykańskim syfem wygrałbyś w trzech setach. Mimo , że przeciwnik był zacny. 
avatar
Timur i jego drużyna
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Danił. Lubie gościa, bo przypomina mi trochę niepokornego i kontrowersyjnego Johna McEnroe. Jego mecze zawsze były ciekawe. :)