Jej licytacja na WOŚP robi furorę!
Ma dopiero 20 lat, ale już ogromną świadomość pewnych problemów. Ma też duże serce i wielkie plany na przyszłość. Iga Świątek może być inspiracją nie tylko na tenisowym korcie. Obecnie pomaga WOŚP, a jej aukcja cieszy się dużą popularnością.
Na tym jednak nie koniec. Tenisistka, która w czwartkowe południe powalczy o finał Australian Open 2022, to osoba bardzo świadoma. Wie, że pieniądze nie zawsze dają szczęście i są rozwiązaniem, ale potrafią bardzo pomóc.
"Nigdy nie uważałem się za wzór do naśladowania" - napisała w swoim felietonie dla BBC. Świątek chce twardo stąpać po ziemi. Wie również, że jest dopiero na początku drogi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"I na tym starcie sama ma wzór, na którym chce budować swoją karierę. To Rafael Nadal. Przyznaje otwarcie, że jest jego wielkim fanem. "Jest skromny i nie wydaje mi się, że sukces go zmienił. Jeśli mam zdobyć więcej tytułów Wielkiego Szlema i odnosić więcej sukcesów w karierze, to mam nadzieję, że będę jak Rafa" - pisze Świątek.
To jednak nie jedyne, co chce podpatrzyć od Hiszpana. "Chcę mieć własną fundację - jak Rafa i inni zawodnicy. Taką, która daje stypendia tenisowe małym dzieciom w Polsce" - dodała.
Tutaj za przykład podaje swojego ojca. Pamięta bowiem, jak trudno było mu inwestować w jej treningi. Dlatego Świątek chce, żeby utalentowane dzieci nie miały tego problemu. "To nie jest jeszcze konkretny plan, tylko pomysł" - przyznaje.
Sukces na Roland Garros sprawił, że otwarła się na współpracę z organizacjami charytatywnymi. Wspomniane na początku 200 tys. przekazała dwóm organizacjom zdrowia psychicznego w Polsce, które pomagają dzieciom. "To była spontaniczna decyzja, którą podjęłam, ponieważ był to Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego" - przyznała.
Aktualnie jest zaangażowana m.in. w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czy Szlachetną Paczkę. Na WOŚP przekazała rakietę, a w bonusie też wspólny trening. Zainteresowanie? Ogromne. Pakiet osiągnął pułap 100 tys. zł. w licytacji.
Świątek nie jest obojętna na krzywdę. W ostatnie święta pomogła rodzinie, gdzie u ojca i córki zdiagnozowano raka. Potrzebne były fundusze na terapię. "Robię to, ponieważ znajduję satysfakcję w pomaganiu innym" - wyjaśniła.
Zobacz także:
Kosmiczne pieniądze w Australian Open! Kwota, jaką zarobiła Iga Świątek, zwala z nóg
Iga Świątek awansuje! Zobacz co ją czeka w rankingu WTA