Polak wkroczył do akcji w Pune. Brytyjczyk nie sprawił mu problemów

Kamil Majchrzak ma za sobą pierwszy mecz w Pune (ATP 250). Brytyjczyk Jay Clarke, który wcześniej przeszedł kwalifikacje, nie sprawił problemów polskiemu tenisiście.

Łukasz Iwanek 01 Lutego 2022, 11:45

Materiały prasowe / Andrzej Szkocki / Pekao Szczecin Open / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Potwierdzone! Wielka gwiazda wraca do touru

Kamil Majchrzak (ATP 95) pierwszego rywala w Pune poznał w poniedziałek, gdy zakończyły się kwalifikacje. Został nim Jay Clarke (ATP 196), który może się pochwalić półfinałem Wimbledonu 2018 w grze mieszanej. W wielkoszlemowej imprezie w Londynie osiągnął też III rundę w deblu w 2017 roku. Polak pokonał Brytyjczyka 6:3, 7:5.

Od początku w meczu było sporo dłuższych wymian. Lepiej wytrzymywał je Majchrzak, w którego zagraniach było więcej precyzji. Popełniał mniej błędów, zmieniał kierunki i tempo gry. Polak dysponował też lepszym serwisem i returnem. W czwartym gemie Clarke oddał podanie wyrzucając forhend. Nie miał ani jednej okazji na odrobienie straty. Uratował się przed drugim przełamaniem. Po obronie dwóch piłek setowych Brytyjczyk poprawił wynik na 3:5. Po chwili Majchrzak posłał serię świetnych serwisów i I set dobiegł końca.

W trzecim gemie II partii Clarke obronił break pointa asem. Brytyjczyk był na korcie agresywniejszy i solidniejszy. Częściej przyspieszał grę i ograniczył liczbę prostych pomyłek. Uporządkował też swój serwis, którym zdobywał więcej szybkich punktów. Majchrzak zachował spokój i czekał na swoje szanse. Szturm przypuścił przy stanie 5:5. Dwa kończące bekhendy dały mu przełamanie. W 12. gemie Polak zmarnował pierwszą piłkę meczową, ale drugą wykorzystał pewnym wolejem.

W trwającym 75 minut meczu Majchrzak zaserwował 11 asów, o dwa więcej niż jego rywal. Polak zdobył 28 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Nie był zmuszony do obrony break pointów, a sam wykorzystał dwie z pięciu szans na przełamanie.

Było to drugie starcie tych tenisistów, ale pierwsze w głównym cyklu. W 2017 roku Majchrzak okazał się lepszy w ćwierćfinale turnieju ITF World Tennis Tour w tureckiej Antalyi. Kolejnym rywalem Polaka będzie Francuz Quentin Halys.

Tata Open Maharashtra, Pune (Indie)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 430,5 tys. dolarów
wtorek, 1 lutego

I runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska) - Jay Clarke (Wielka Brytania, Q) 6:3, 7:5

Czytaj także:
Świetne wieści dla Igi Świątek. Jest ranking WTA po Australian Open
Które miejsce Huberta Hurkacza po Australian Open?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo na lotnisku. "Zaniemówiłem"