Iga Świątek z szansą na kolejny rewanż. Rywalka mogła w Dosze w ogóle nie zagrać

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

W piątek w Dosze (WTA 1000) Iga Świątek zmierzy się Marią Sakkari, z którą trzy razy przegrała w ubiegłym roku. Występ greckiej tenisistki w tym turnieju stał pod znakiem zapytania, bo w poniedziałek trafiła do szpitala.

Iga Świątek bardzo dobrze sobie radzi w Dosze. Rozpoczęła od trzysetowego spotkania ze Szwajcarką Viktoriją Golubić. W kolejnych rundach Polka oddała łącznie osiem gemów Darii Kasatkinie i Arynie Sabalence. Rosjankę pokonała trzeci raz w 2022 roku, a na Białorusince wzięła rewanż za porażkę w fazie grupowej WTA Finals 2021.

Świątek awansowała do trzeciego półfinału w sezonie, po Adelajdzie i Australian Open. Kolejną rywalką Polki będzie Maria Sakkari. Greczynka w poprzednich rundach odprawiła trzy Amerykanki. Nie oddała seta Ann Li, Jessice Peguli i Cori Gauff. Sakkari wystąpi w drugi półfinale w tym roku. W Petersburgu dopiero w finale uległa Estonce Anett Kontaveit.

Występ Greczynki w Dosze stał pod znakiem zapytania. - Cały poniedziałkowy poranek spędziłam w szpitalu. Miałam bardzo ostry ból w dolnej części brzucha. Nie wiedziałam, czy będą w stanie zagrać w tym turnieju, ponieważ czułam się bardzo źle, tak jakbym umierała. Ze szpitala wyszłam właściwie trzy godziny przed meczem. Pomyślałam, że spróbuję zagrać i zobaczymy, co uda mi się zrobić - powiedziała Sakkari (cytat za wtatennis.com).

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem

- Trzy dni później jestem w półfinale, co dało mi naprawdę dużo pewności siebie. To pokazuje, ile mam w sobie siły psychicznej i fizycznej. Teraz wygląda to dobrze. Nie na sto procent, nadal mam bóle brzucha, ale czuję się dużo lepiej. Patrząc na to, jak wyglądały moje dwa ostatnie mecze, można powiedzieć, że jestem w dobre formie - dodała Greczynka.

Sakkari awansowała do szóstego półfinału turnieju rangi 1000 lub wielkoszlemowym. Wcześniej dokonała tego w Wuhanie (2017) i Rzymie (2019) oraz w ubiegłym sezonie w Miami, Rolandzie Garrosie i US Open. W zeszłym roku dotarła też do półfinału WTA Finals w swoim debiucie w lukratywnej imprezie dla najlepszych tenisistek. W piątek powalczy o pierwszy finał w tak dużym turnieju.

Greczynka w głównym cyklu ma bilans finałów 1-3. Jedyny tytuł zdobyła w 2019 roku w Rabacie. Może się pochwalić 19 zwycięstwami nad tenisistkami z Top 10 rankingu. Dziewięć odniosła w ubiegłym sezonie, z czego trzy nad Igą Świątek. Sakkari pokonała Polkę w ćwierćfinale Rolanda Garrosa, w półfinale w Ostrawie oraz w fazie grupowej WTA Finals w Guadalajarze.

W Dosze dojdzie do czwartego starcia Świątek z Sakkari. Na kort centralny tenisistki wyjdą około godz. 17:00 czasu polskiego. Spotkanie transmitowane będzie w Canal+ Sport oraz w serwisie internetowym canalplus.com. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Qatar TotalEnergies Open, Doha (Katar)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,331 mln dolarów
piątek, 25 lutego

półfinał:
Kort centralny, drugi mecz od godz. 15:00 czasu polskiego

Iga Świątek (Polska, 7)bilans: 0-3Maria Sakkari (Grecja, 6)
8 ranking 6
20 wiek 26
176/65 wzrost (cm)/waga (kg) 172/62
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Raszyn miejsce zamieszkania Monte Carlo
Tomasz Wiktorowski trener Tom Hill
sezon 2022
12-3 (12-3) bilans roku (główny cykl) 11-3 (11-3)
półfinał Australian Open najlepszy wynik finał w Petersburgu
1-0 tie breaki 2-4
31 asy 61
721 920 zarobki ($) 323 595
kariera
2016 początek 2015
4 (2021) najwyżej w rankingu 6 (2021)
158-49 bilans zawodowy 376-243
3/1 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 1/3
5 581 473 zarobki ($) 5 894 204

Bilans spotkań pomiędzy Igą Świątek a Marią Sakkari (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2021 Roland Garros ćwierćfinał Sakkari 6:4, 6:4
2021 Ostrawa półfinał Sakkari 6:4, 7:5
2021 WTA Finals faza grupowa Sakkari 6:2, 6:4

Czytaj także:
Młoda Amerykanka pozbawiona złudzeń. Greczynka rywalką Igi Świątek
Łotyszka i Estonka robią furorę! Garbine Muguruza i Ons Jabeur były bez szans

Źródło artykułu: