To był dzień pełen sensacji w Miami. Z trzech najwyżej rozstawionych tenisistek dwie są już poza turniejem. Aryna Sabalenka (WTA 5) przegrała 4:6, 4:6 z Iriną-Camelią Begu (WTA 70). Rumunka w obu setach uzyskała po jednym przełamaniu. W trwającym godzinę i 41 minut meczu obroniła sześć break pointów. Sabalenka zaserwowała sześć asów, ale też popełniła osiem podwójnych błędów. Begu odniosła siódme zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu, pierwsze od 2018 roku, gdy w Madrycie rozprawiła się z Jeleną Ostapenko. Sabalenka przed rokiem doszła w Miami do ćwierćfinału.
Anett Kontaveit (WTA 7) w lutym zdobyła tytuł w Petersburgu. Był to już jej piąty triumf od sierpnia ubiegłego roku. Następnie w Dosze osiągnęła finał i przegrała w nim 2:6, 0:6 z Igą Świątek. Estonka złapała zadyszkę i w Indian Wells wygrała tylko jeden mecz. jeszcze gorzej spisała się w Miami. Odpadła w II rundzie po porażce 0:6, 6:3, 4:6 z Ann Li (WTA 65).
W pierwszym secie Kontaveit zdobyła tylko 12 punktów. Podniosła się i doprowadziła do trzeciej partii. W niej prowadziła 2:0 i miała dwa break pointy na 3:0, ale roztrwoniła przewagę. W trwającym godzinę i 51 minut meczu zamieniła na przełamanie tylko dwie z 12 szans. Li wykorzystała pięć z sześciu break pointów. Dla Amerykanki jest to pierwsze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.
ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewała. Problemy Igi Świątek
Odpadła też Karolina Pliskova (WTA 8), która przegrała 3:6, 3:6 z Anną Kalinską (WTA 84). W ciągu 95 minut Czeszka zaserwowała 10 asów i popełniła dziewięć podwójnych błędów. Miała tylko dwa break pointy i jeden został przez nią wykorzystany. Kalinska spożytkowała cztery z 14 okazji na przełamanie.
Dla Pliskovej był to dopiero drugi turniej w sezonie. W Indian Wells również nie wygrała meczu. Czeszka zmagała się z kontuzją prawej ręki. Kalinska odniosła drugie zwycięstwo nad zawodniczką z Top 10 rankingu. W I rundzie US Open 2019 wyeliminowała Sloane Stephens.
Belinda Bencić (WTA 28) pokonała 6:3, 6:1 Martę Kostiuk (WTA 55). W ciągu 68 minut Szwajcarka zdobyła 32 z 39 punktów przy swoim podaniu. Nie musiała bronić żadnych break pointów, a sama spożytkowała cztery z dziewięciu szans na przełamanie. Wiera Zwonariowa (WTA 117) zaliczyła sześć przełamań i wygrała 6:3, 6:2 z Tamarą Zidansek (WTA 25).
Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,584 mln dolarów
czwartek, 24 marca
II runda gry pojedynczej:
Belinda Bencić (Szwajcaria, 22) - Marta Kostiuk (Ukraina) 6:3, 6:1
Irina-Camelia Begu (Rumunia) - Aryna Sabalenka (1) 6:4, 6:4
Ann Li (USA) - Anett Kontaveit (Estonia, 3) 6:0, 3:6, 6:4
Anna Kalinska (Q) - Karolina Pliskova (Czechy, 6) 6:3, 6:3
Wiera Zwonariowa (Q) - Tamara Zidansek (Słowenia, 19) 6:3, 6:2
Daria Saville (Australia, WC) - Harmony Tan (Francja, LL) 6:4, 6:2
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Magda Linette nie sprawiła niespodzianki. Polka miała liczne szanse
Nerwowe spotkanie Polki w Miami. Zmarnowała piłki setowe