Nie jest tajemnicą, że Rafael Nadal jest kibicem Realu Madryt. Akurat tak wypadło, że w trakcie Mutua Madrid Open, czyli imprezy rangi ATP Masters 1000, Real rozgrywał niezwykle istotne spotkanie w Lidze Mistrzów. W środę o godz. 21:00 rozpoczął rywalizację o finał z Manchesterem City.
We wtorek, zanim organizatorzy tenisowego turnieju opublikowali plan gier na środę, Nadal miał prośbę, by nie wyznaczać jego starcia II rundy o późnej porze. Powodem była oczywiście chęć obejrzenia z wysokości trybun Realu z Manchesterem.
Pięciokrotny mistrz imprezy wyszedł na kort z Miomir Kecmanović po godz. 16:00. Zwyciężył 6:1, 7:6(4) po dwóch godzinach, a następnie musiał jeszcze odbyć konferencję prasową.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek bije rekordy popularności. Szok!
- Tak, chciałbym już iść, ale moim zadaniem jest być tutaj. Zależy mi na tym, by wejść na stadion przed rozpoczęciem spotkania, ale udzielam długich i wyczerpujących odpowiedzi. Prawda? - żartował z dziennikarzami tenisista.
Ostatecznie zdążył pojawić się na Santiago Bernabeu i szybko uchwycili go fotoreporterzy. Okazało się, że nie był jedynym tenisistą, który pojawił się na półfinale Ligi Mistrzów. Dostrzeżono też Novaka Djokovicia oraz Carlosa Alcaraza.
No se lo podía perder: @RafaelNadal ganó su primer partido en el #MMOPEN y se fue directo al Bernabéu #UCL pic.twitter.com/LhBepRTZ0N
— MARCA (@marca) May 4, 2022
¡Espectadores de lujo en el Bernabéu!
— ESPN Tenis (@ESPNtenis) May 4, 2022
Novak Djokovic y Carlos Alcaraz aprovecharon su estadía en #Madrid y disfrutaron del encuentro entre Real Madrid y Manchester City. pic.twitter.com/sLgOYHLCHF
Czytaj też:
Djoković opowiedział niedawno o głośnym rozstaniu. Mijał się z prawdą?
Hubert Hurkacz powalczy o 1/8 finału. Przed nim wyzwanie