Reprezentacja Polski w siatkówce była w gronie faworytów do olimpijskiego złota. Niespodziewana porażka z Iranem (2:3) na początku igrzysk okazała się wypadkiem przy pracy. Nasi siatkarze wyglądali coraz lepiej i wygrali cztery kolejne mecze w grupie.
Ćwierćfinałowe spotkanie z Francją było jednym z najważniejszych w ostatnich latach. Podopieczni Vitala Heynena we wtorek mieli okazję do przełamania klątwy, która ciągnie się za nami od imprezy w Atenach (2004). Przegrali jednak z Francuzami i po raz kolejny nie powalczą o medale na igrzyskach olimpijskich.
Polscy siatkarze byli załamani, płakali. W trudnych chwilach mogą liczyć na wsparcie najbliższych. Pokazała to żona Fabiana Drzyzgi - Monika. W mediach społecznościowych pocieszała męża.
"No do du** kłamać nie będę! Wracaj Kochanie naleję Ci szampana, bo to tylko przegrany mecz…najważniejszy… ale tylko mecz. Wiem, że dałeś z siebie wszystko jestem dumna. Życiowy mecz masz wygrany! Mamy siebie... czekam" - napisała.
Zobacz też:
Tokio 2020. Malwina Kopron: Nie wierzyłam w ten medal
Tokio 2020. Poznały się w magiczny sposób. Teraz zdobyły srebro dla Polski. "Wiedziałyśmy, że mamy moc"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)