Tokio 2020. Siatkarki z Serbii były wielkie w małym finale

Serbia na podium drugich z rzędu igrzysk olimpijskich. W meczu o trzecie miejsce w Tokio odniosła zdecydowane zwycięstwo 3:0 z Koreą Południową. W jej składzie była cała grupa siatkarek znanych z polskich hal.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
radość siatkarek reprezentacji Serbii Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: radość siatkarek reprezentacji Serbii
W półfinałach obie reprezentacje dostały lekcję siatkówki. Korea Południowa zdobyła we wszystkich trzech setach po 16 punktów, a to trochę mało, żeby wyprowadzić z równowagi zmierzające do finału Brazylijki. Serbia ugrała niewiele więcej w podobnie jednostronnym meczu z Amerykankami. Po dwóch dniach przerwy drużyny miały szansę na wyraźne poprawienie sobie samopoczucia. Wykorzystały ją podopieczne Zorana Terzicia.

Koreanki sprawiły jedną z największych niespodzianek turnieju, kiedy w ćwierćfinale wyeliminowały Turcję. W strefie medalowej brakowało im jednak argumentów. Serbki przeważały pod względem siły w ataku, ich siatkówka była solidniejsza. W pierwszym secie drużyna z Europy wygrała 25:18 dzięki mocnemu finiszowi.

W składzie Serbii były siatkarki znane z Tauron Ligi. Na rozegraniu Maja Ognjenović chwilowo zwalniała miejsce na boisku Sladjanie Mirković. W przyjęciu były Bianka Busa, Jelena Blagojević i Bojana Milenković, czyli byłe i nowa zawodniczka Chemika Police. W ataku dwoiła się i troiła Tijana Bosković, która akurat w Polsce jeszcze nie grała. W drugim secie Serbia wcześnie zdobyła przewagę i wygrała 25:15.

Wicemistrzynie olimpijskie zmierzały po drugi w historii reprezentacji medal igrzysk. W trzecim secie powstrzymały ostatni zryw Korei Południowej i najwcześniej jak było to możliwe mogły cieszyć się z brązowych krążków. Ta partia zakończyła się wynikiem 25:15.

W finale Brazylia zmierzy się z USA.

Korea Południowa - Serbia 0:3 (18:25, 15:25, 15:25)

Korea: H.S. Yeum, H. Kim, Y.K. Kim, S.J. Kim, J. Park, H.J. Yang, Oh (libero) oraz H. An, J. Jeong, Seungju

Serbia: Busa, M. Popović, Ognjenović, Rasić, Bosković, Milenković, S. Popović (libero) oraz Mirković, Blagojević

Czytaj także: Koniec polskiego duetu? "Od dawna myślał tylko o Tokio"
Czytaj także: Walka do końca w maratonie pływackim. Multimedalistka przechytrzyła rywalki

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dobek zachwycił lekkoatletyczny świat. "Już po pierwszym okrążeniu krzyczałam, że to będzie medal olimpijski"
Czy reprezentacja USA zostanie mistrzem olimpijskim?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×