Skandal przed rozpoczęciem igrzysk paraolimpijskich. Judoka wyrzucony z rywalizacji

Zviad Gogotchuri nie obroni mistrzowskiego tytułu w judo. Gruzin został wykluczony z udziału w igrzyskach paraolimpijskich w Tokio. Kilka dni temu 34-latka aresztowano za napaść.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
judo podczas IO w Tokio PAP/EPA / Na zdjęciu: judo podczas IO w Tokio
Gogotchuri wywalczył złoto paraolimpijskie w judo w Rio (2016). Teraz miał przystąpić do obrony tytułu, ale wiadomo, że w igrzyskach w Tokio nie wystąpi.

Reprezentant Gruzji został oskarżony o złamanie żebra ponad 60-letniemu ochroniarzowi. Jak informuje portal kyodonews.net, do zdarzenia doszło po tym, jak ochroniarz zwrócił uwagę judoce i kilku innym sportowcom, że zachowują się zbyt głośno w hotelu.

Zawodnicy mieli sobie urządzić imprezę na hotelowym korytarzu, gdzie przebywali na kwarantannie. Jeden z członków zespołu otrzymał bowiem pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Komitet organizacyjny ukarał Gogotchuriego wydaleniem z igrzysk. Jeden z jego reprezentacyjnych kolegów nie mógł natomiast trenować za karę przez trzy dni. Pozostałym przyznano ostrzeżenie.

Co ciekawe, to nie pierwszy incydent z udziałem gruzińskich judoków. Podczas zakończonych 8 sierpnia igrzysk, dwóch reprezentantów tego kraju pozbawiono akredytacji, bowiem opuścili wioskę olimpijską, co było naruszeniem protokołu bezpieczeństwa.

Igrzyska paraolimpijskie w Tokio rozpoczną się 24 sierpnia i potrwają do 5 września. Wystąpi w nich około 4400 sportowców.

Czytaj także:
Nie dostała się do srebrnej sztafety. 25-latka opublikowała mocny wpis
Justyna Święty-Ersetic enigmatycznie o swojej przyszłości. "Sama nie wiem czy wytrzymam"

ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×