Austriacy jedną nogą na najwyższym stopniu podium

Austriacy są o krok od złotego medalu w konkursie drużynowym skoków narciarskich w Whistler. Podopieczni Alexandra Pointnera w pierwszej serii w każdej z czterech grup uzyskiwali najlepsze rezultaty, dzięki czemu mają znaczną przewagę nad rywalami. Reprezentacja Polski na półmetku zawodów zajmuje szóstą pozycję.

W tym artykule dowiesz się o:

Każdy inny wynik niż wygrana Austrii byłby dużą niespodzianką, gdyż zawodnicy z tego kraju dominują w obecnym sezonie i zajmują szereg lokat w czołówce Pucharu Świata. Ich przewaga w drużynowym konkursie w Whistler jest jednak jeszcze większa niż przypuszczano, gdyż w każdej grupie uzyskiwali oni najlepsze wyniki, dzięki czemu mają blisko czterdzieści punktów przewagi nad drugimi Niemcami. Jeśli więc nie spotka ich jakiś kataklizm w drugiej serii, obronią tytuł mistrzowski zdobyty w Turynie. Kolejne lokaty za plecami liderów zajmują Niemcy i Norwegia.

Reprezentanci Polski startują w składzie Stefan Hula, Łukasz Rutkowski, Kamil Stoch i Adam Małysz i jak na razie plasują się na szóstej pozycji. Ich strata do medalowej lokaty Norwegów wynosi dwadzieścia punktów.
Wyniki po pierwszej serii:

MKrajNota
1 Austria 547,3
2 Niemcy 509,3
3 Norwegia 504,0
4 Finlandia 490,2
5 Japonia 484,7
6 Polska 484,0
7 Czechy 477,4
8 Słowenia 472,2
9 Francja 419,8
10 Rosja 414.1
11 USA 340,0
12 Kanada 294,6
Komentarze (0)