Reprezentantka Polski podczas zawodów Pucharu Świata w Seulu potwierdziła, że jest w niewiarygodnej dyspozycji. Aleksandra Mirosław nie miała sobie równych podczas rywalizacji we wspinaczce na czas. Ściankę pełną przeszkód pokonywała błyskawicznie. Startowała w innej lidze.
W finałowej rywalizacji Mirosław ustanowiła nowy rekord świata. Uzyskała czas 6.25 sek., co jest najlepszym w historii czasem w tej konkurencji. Żadna inna zawodniczka nawet nie zbliżyła się do takiego osiągnięcia.
To jednak nie wszystko. Mirosław podczas zawodów w Seulu rekord świata biła aż czterokrotnie. Zaczęła od kwalifikacji, gdzie najpierw uzyskała czas 6.46, a potem jeszcze bardziej go wyśrubowała. Za drugim podejściem pokonała dystans w 6.39 sek.
W półfinale znów pokazała pazur. Tym razem ściankę pokonała w czasie 6.35 sek. Magiczna granica 6 sekund jest już coraz bliżej.
Najważniejszą imprezą dla Mirosław w tym sezonie są mistrzostwa świata w Brnie. Tam walczyć będzie o przepustkę na igrzyska olimpijskie. Zdobędzie ją, jeśli awansuje do finału.
Czytaj także:
Polak zdyskwalifikowany za doping. Bezlitosna kara
Powiedziała, co sądzi o bojkocie igrzysk. Jasne stanowisko polskiej mistrzyni
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"