Aleksandra Mirosław (panieńskie nazwisko Rudzińska) spisała się najlepiej już podczas kwalifikacji. W tej części rywalizacji uzyskała czas 7.244. W 1/8 finału urodzona 2 lutego 1994 roku zawodniczka wyeliminowała Austriaczkę Alexandrę Elmer (7.819 do 8.831). W szóstym pojedynku 1/8 finału zmierzyły się siostry bliźniaczki - Aleksandra Kałucka i Natalia Kałucka. Do ćwierćfinału zakwalifikowała się brązowa medalistka mistrzostw świata juniorek 2019 (8.085 do 9.190). W najlepszej ósemce znalazła się też Patrycja Chudziak.
W pierwszym starciu 1/4 finału zaprezentowały się aktualna mistrzyni świata seniorek oraz złota medalistka MŚ juniorek. Aleksandra Mirosław pokonała Elenę Remizową (7.335 do 7.993). Najlepszy czas dnia dwukrotna mistrzyni świata seniorek osiągnęła w 1/2 finału - 7.232. Należący do niej rekord kraju wynosi 7.129. W tej fazie zmagań wyższość Polki musiała uznać Anouck Jaubert (7.602), która w 1/4 finału zwyciężyła w starciu z Patrycją Chudziak. W następnym półfinale wystąpiły Aleksandra Kałucka i Maria Krasawina (7.660 - 7.459).
W finale Aleksandra Mirosław pokonała Krasawinę (7.338 do 8.042). O brąz rywalizowały Anouck Jaubert oraz Aleksandra Kałucka. Triumfowała Francuzka (7.635 do 7.769). Jaubert na trzecim stopniu podium stanęła również podczas mistrzostw świata 2019.
W ostatecznej klasyfikacji szósta była Patrycja Chudziak, dwunasta Anna Brożek, a trzynasta Natalia Kałucka. Na szesnastej pozycji wśród mężczyzn został sklasyfikowany mistrz Europy z 2017 roku, wicemistrz z 2013, brązowy medalista ME 2015 - Marcin Dzieński. Wygrał Rosjanin Władisław Deulin. Po raz trzeci z rzędu srebro otrzymał Ukrainiec Daniło Boldyriew (drugi też w latach 2015 i 2017, trzeci w 2013).
Aleksandra Mirosław trzy dni po obronie tytułu mistrzyni świata seniorek we wspinaczce sportowej na czas zajęła czwartą lokatę w kombinacji i zakwalifikowała się do igrzysk olimpijskich. Dotychczas jej najlepszym osiągnięciem w europejskim czempionacie seniorek było drugie miejsce z 2013 roku.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Seria Herthy Berlin trwa. Coraz gorsza sytuacja Fortuny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
