Podczas okrążenia zapoznawczego przed wyścigiem Moto3 w Malezji w ostatnią niedzielę Noah Dettwiler uległ poważnemu wypadkowi. Szwajcar mocno zahamował przed jednym z zakrętów, a jadący za nim Jose Antonio Rueda nie zareagował w porę i staranował 20-latka. Incydent wymagał natychmiastowej interwencji medycznej.
Jeszcze na torze u Dettwilera doszło do kilkukrotnego zatrzymania akcji serca. Medycy reanimowali młodego motocyklistę, równocześnie walcząc ze znacznym ubytkiem krwi w jego organizmie. Zawodnik ekipy CIP Green Power został następnie przetransportowany helikopterem do szpitala w Kuala Lumpur, gdzie przeszedł szereg pilnych operacji.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica nie kryje się z wiarą w Boga. "Kiedyś mocno chroniłem temat religii"
Lekarze musieli usunąć Szwajcarowi śledzionę, aby powstrzymać silne krwawienie, a także przeprowadzili pierwszą operację nogi, która uległa otwartemu złamaniu. W celu monitorowania ciśnienia wewnątrzczaszkowego wprowadzono cewnik. Dettwiler cierpiał również na rozległe stłuczenia płuc i przez kilka dni pozostawał w stanie krytycznym.
W środę lekarze poinformowali, że Dettwiler nie znajduje się już w stanie krytycznym. Od tego momentu zawodnik zaczął robić znaczące postępy w rekonwalescencji. Dodatkowe badania rentgenowskie wykazały jednak pęknięcie w odcinku szyjnym kręgosłupa - Szwajcar będzie musiał nosić kołnierz ortopedyczny przez kilka tygodni.
Obecnie zawodnik przebywa już w otoczeniu rodziny i bliskich. Jak poinformowano w piątkowym komunikacie, został przeniesiony z oddziału intensywnej terapii do prywatnej kliniki w Kuala Lumpur, gdzie kontynuuje leczenie. W najbliższym czasie czeka go kolejna operacja nogi. Nie wiadomo jeszcze, czy zabieg odbędzie się w Malezji, czy już po powrocie do Szwajcarii.
Zespół CIP Green Power, rodzina Dettwilera oraz menedżer Thomas Luthi wyrazili głęboką wdzięczność personelowi medycznemu obecnemu na torze, a także wszystkim pracownikom toru Sepang i szpitala w Kuala Lumpur za ich profesjonalizm, zaangażowanie i opiekę.
Złożono również podziękowania za liczne wyrazy wsparcia napływające z padoku i z całego świata. Jak podkreślono, gesty solidarności są ogromnym wsparciem dla motocyklisty i jego rodziny.