[tag=5722]
Nicky Hayden[/tag] startował w MotoGP od początku sezonu 2003. Amerykanin zadebiutował w motocyklowych mistrzostwach świata w barwach Repsol Honda Team. To właśnie dla tej ekipy zdobył w roku 2006 tytuł mistrza świata. Jego pierwszym partnerem w Hondzie był Valentino Rossi, w późniejszych latach Hayden startował też u boku Daniego Pedrosy. Łącznie wziął udział w 218 wyścigach MotoGP, z czego 28 ukończył na podium.
Na informację o jego śmierci zareagowali przedstawiciele różnych dyscyplin. Kondolencje złożyli m.in. motocykliści Marc Marquez, Maverick Vinales, Max Biaggi, Dani Pedrosa, Marco Melandri i wielu innych. - Jestem rozbity po tej wiadomości. Nigdy cię nie zapomnimy - napisał Marquez na Facebooku. - Byłeś przykładem dla nas wszystkich. Dzielenie z tobą toru było przyjemnością - dodał Esteve Rabat.
Destrozado tras la noticia. Nunca te olvidaremos! / I'm shattered after the news. We will never forget you! #DEPNickyHayden #RIPNickyHayden pic.twitter.com/qF5wNnFM6o
— Marc Márquez (@marcmarquez93) 22 maja 2017
Ciao Nicky!
— Max Biaggi (@maxbiaggi) 22 maja 2017
Mi mancherai ......Tutto questo è senza senso.
Good bye @NickyHayden !
I will miss you pic.twitter.com/aKb887BjpX
Always in my heart, champ. RIP Nicky. #69 pic.twitter.com/ML35Qm7f1g
— Dani Pedrosa (@26_DaniPedrosa) 22 maja 2017
Fue un orgullo compartir pista con Nicky Hayden, un ejemplo para todos. DEP An example for everyone, proud of sharing track with you. pic.twitter.com/T1bUrnWqW2
— Tito Rabat (@TitoRabat) 22 maja 2017
So sad. I can't believe how life can be so cruel. All my condolence to Nicky's family and friends. #RIPNickyHayden pic.twitter.com/CQYg6v8FxT
— Jorge Lorenzo (@lorenzo99) 22 maja 2017
Thankful for the time that I was privileged to know you! #RIPNickyHayden #Legend Pray for his family during this time We'll miss you mate! pic.twitter.com/oV40J7ykTE
— Casey Stoner (@Official_CS27) 22 maja 2017
Ostatnim zespołowym partnerem Haydena był Stefan Bradl. Niemiec w tym roku dołączył do fabrycznej ekipy Hondy w World Superbike. Obaj wspólnie reprezentowali japońską ekipę w pięciu rundach WSBK. - Jestem dotknięty tą tragedią. Jest mi przykro. To był zaszczyt dzielić z tobą garaż. Moje myśli są teraz z twoją rodziną. Nigdy cię nie zapomnimy! - napisał Bradl.
- Spoczywaj w pokoju kolego! Byłeś jednym z moich bohaterów na torze i poza nim. Prawdziwy dżentelmen! Jestem w szoku, że nie zobaczymy już tego ogromnego uśmiechu na twojej twarzy. Moje myśli są z twoją rodziną. Życie czasem jest niesprawiedliwe! - napisał Jack Miller.
Amerykanina żegnają też żużlowcy - Greg Hancock, Hans Andersen czy Jan Staechmann. - Nie wierzę w to! Moje myśli są z twoją rodziną w tym trudnym czasie. Będę tęsknić kolego - napisał Hancock, który utrzymywał dobre relacje z Haydenem. - Życie czasem potrafi być tak brutalne - stwierdził Andersen.
Saddened to hear the tragic news that Nicky Hayden has succumbed to the injuries sustained whilst cycling recently. May he rest in peace.
— Jan Stæchmann (@staechmanager) 22 maja 2017
Kondolencje rodzinie zmarłego 35-latka złożył też Felipe Massa z Formuły 1. - Moje myśli są teraz z rodziną Nicky'ego. Spoczywaj w pokoju - napisał Brazylijczyk.
Dear Nicky, you will be missed. May God hold you high, you are forever in our hearts. My thoughts and prayers to you and your loved ones. pic.twitter.com/QSGH1xusWU
— Lewis Hamilton (@LewisHamilton) 22 maja 2017
My thoughts are with your family and loved ones R.I.P @NickyHayden pic.twitter.com/weesScKSam
— Max Verstappen (@Max33Verstappen) 22 maja 2017