MotoGP: Fabio Quartararo pogodził faworytów. Francuz przeszedł do historii

Łukasz Kuczera 04 Maja 2019, 22:39

Materiały prasowe / motogp.com / Na zdjęciu: Fabio Quartararo

• W Series: Gosia Rdest z punktami. Za nami pierwszy wyścig

W tym gronie nie znaleźli się jednak zawodnicy Yamahy - Valentino Rossi oraz Maverick Vinales. Japoński zespół nie rozwiązał problemów z motocyklem po piątkowych treningach i przełożyło się to na słabe czasy. Dla Włocha i Hiszpana oznaczało to konieczność rywalizacji w pierwszej fazie kwalifikacji z najwolniejszymi motocyklistami.

Czytaj także: Petrucci najlepszy, Rossi bez tempa. Wyniki piątkowych treningów

O ile Vinales zdołał przebrnąć przez Q1, o tyle Rossi nie wywalczył awansu do Q2 i po raz kolejny w tym roku będzie musiał ruszać do wyścigu z odległej pozycji. Nie ułatwia to zadania "Doctorowi", który przed weekendem chwalił tegoroczny motocykl Yamahy i po cichu myślał o kolejnym solidnym występie w Jerez, co zwiększyłoby jego szanse na tytuł.

Wyniki treningów wskazywały na to, że pole position powinien z łatwością zgarnąć Marc Marquez. Tymczasem aktualny mistrz świata został pobity przez reprezentantów ekipy Petronas Yamaha - Fabio Quartararo oraz Franco Morbidellego.

Szczególne słowa uznania należą się Francuzowi, który zgarnął pierwsze pole position w karierze. 20-letni Quartararo w tym roku dopiero debiutuje w MotoGP i zabrał rekord Marquezowi, stając się od teraz najmłodszym zwycięzcą kwalifikacji w królewskiej kategorii.

Czytaj także: Williams powinien szybko otrzymać pieniądze za wypadek

Fatalnie sesja kwalifikacyjna zakończyła się dla zespołowego kolegi Marqueza - Jorge Lorenzo. Hiszpan nadal nie oswoił się z nowym motocyklem Hondy i zanotował kolejny upadek w tym sezonie.

Follow @Kuczer13