Jak poinformował francuski dziennik "La Voix du Nord", trzecia runda motocyklowego Pucharu Francji na torze Croix-en-Ternois zakończyła się tragicznie. W wyścigu klasy Supersport 600 doszło do wypadku z udziałem trzech zawodników. Wskutek tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 18-letni Guillaume Juchet.
Drugi z zawodników został ciężko ranny i jeszcze na torze musiał być reanimowany przez służby medyczne. Został on przetransportowany helikopterem do szpitala w Arras, a lekarze nie chcą udzielać informacji na temat stanu jego zdrowia.
Czytaj także: Świetny start Kubicy w Monako (wideo)
Trzeciemu z motocyklistów nic się nie stało.
Służby we Francji wszczęły już śledztwo ws. wypadku. Policja oraz prokuratura będą starały się ustalić, co doprowadziło do śmierci Jucheta i czy organizatorzy wyścigu zadbali o kwestie bezpieczeństwa.
- Nasza pasja pokazał nam, jak bardzo jest niebezpieczna. Guillaume opuścił nas wskutek wypadku. Będzie teraz żył motocyklami w innym wymiarze. Kondolencje dla rodziny i jego bliskich. Motocyklowy świat stracił jednego ze swoich członków - skomentował Jonathan Sautif, jeden z uczestników tragicznego wyścigu.
Czytaj także: Hamilton uratował Mercedesa w Monako