Niedawno Mick Schumacher sięgnął po debiutancką wygraną na torze Spa-Francorchamps, idąc tym samym w ślady ojca Michaela, który przed laty również w Belgii odnosił swój pierwszy triumf. W sobotę 18-latek nie miał sobie równych na brytyjskim Silverstone i tym samym zgarnął drugie zwycięstwo w tym sezonie europejskiej Formuły 3.
Schumacher popisał się świetnym startem i już na pierwszych metrach wyprzedził Fabio Scherera, startującego z pole position. Mimo ataków rywali, zawodnikowi Prema Racing udało się utrzymać na czele stawki i pod koniec pierwszego okrążenia miał już 1,4 s przewagi nad Schererem.
Na 12. okrążeniu Scherer stracił drugą pozycję na rzecz Juriego Vipsa. Młody Estończyk ruszył w pogoń za prowadzącym Schumacherem, ale nie zdołał go wyprzedzić.
- W końcówce byliśmy nieco przestraszeni, że opony mogą nie wytrzymać. Jednak spisały się na medal i jestem bardzo szczęśliwy. Miałem dobry start, zyskałem przewagę nad rywalami i starałem się ją utrzymywać. W połowie dystansu rywale się zbliżyli, więc znów zacząłem naciskać - powiedział Schumacher po zwycięstwie.
W klasyfikacji generalnej mistrzostw Schumacher jest siódmy. Ma na swoim koncie 126 punktów, podczas gdy prowadzący w cyklu Dan Ticktum zgromadził ich 184.
A very happy @SchumacherMick who has taken his second win of the season today #Bravo #Premafamily #FIAF3 pic.twitter.com/jRgMf3zP4J
— Theodore Racing (@TheodoreRacing1) 18 sierpnia 2018
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 87. Andrzej i Bartek Bargielowie o historycznym zjeździe na nartach z K2 [cały odcinek]