Słowa Roberta Kubicy mogą martwić. To nie brzmi dobrze

Robert Kubica szykuje się do debiutu w wyścigach European Le Mans Series. Słowa Polaka nie napawają optymizmem. - Trudno powiedzieć, żebym czuł się jakoś super przygotowany - powiedział Kubica we vlogu dziennikarza Cezarego Gutowskiego.

Katarzyna Łapczyńska
Katarzyna Łapczyńska
Robert Kubica Twitter / Orlen Team / Na zdjęciu: Robert Kubica
W poniedziałek i wtorek na torze Catalunya trwały testy przed nowym sezonem European Le Mans Series. Dla Roberta Kubicy była to próba generalna przed kolejnym wyzwaniem w jego karierze, jakim będzie rywalizacja w wyścigach długodystansowych.

Chociaż Robert Kubica w testach ELMS potrafił momentami pozytywnie zaskoczyć osiąganymi czasami, to jego słowa przed niedzielnym wyścigiem nie napawają optymizmem. - Trudno powiedzieć, żebym czuł się jakoś super przygotowany - powiedział 36-latek w rozmowie, jaką opublikowano we vlogu na kanale YouTube Cezarego Gutowskiego.

- Zawsze po testach jest jakiś niedosyt. Czy to są mistrzostwa, w których już startowałeś, czy w nowej kategorii, bo informacji i pewności siebie zawsze brakuje. Zwłaszcza w wyścigach długodystansowych, gdzie pojazd musisz dzielić między partnerów zespołowych, więc czasu w aucie spędzasz jeszcze mniej - dodał Kubica.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach

Polak w European Le Mans Series reprezentować będzie belgijski zespół WRT. Załogę z nim stworzą Szwajcar Louis Deletraz oraz Chińczyk Yifei Ye. Partnerzy zespołowi Kubicy mają większe doświadczenie w wyścigach długodystansowych i mogą mu pomóc w przygotowaniach do pierwszej rundy ELMS.

- Słuchając wrażeń i uwag kolegów, jesteś w stanie czegoś się nauczyć, ale to nie zastąpi czasu w aucie. Dużo nowości. Cały prototyp jest nowy dla naszego zespołu. Opony, które są w większości nowe dla zespołów. Jesteśmy gotowi, na ile możemy być gotowi - stwierdził Kubica.

Warto przypomnieć, że belgijski zespół WRT będzie musiał się uczyć serii ELMS, podobnie jak Robert Kubica. Belgowie w ostatnim okresie stawiali na rywalizację w innych seriach wyścigowych - chociażby niemieckim DTM. W tym roku zobaczymy ich również w wyścigach długodystansowych WEC.

Czytaj także:
Tor za miliony. Szejkowie rozpoczęli budowę
Książę Filip pominięty. Lewis Hamilton krytykowany

Czy Robert Kubica będzie triumfować w wyścigach długodystansowych?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×