Środa przywitał żeglarzy dobrymi warunkami, bo siła wiatru dochodziła prawie do 13 węzłów. Jednak później wiatr osłabł i organizatorzy mieli problem z planowym przeprowadzeniem wyścigów w niektórych flotach.
Najbardziej ucierpieli na tym zawodnicy windsurfingowej klasy RS:X, którzy zaliczyli tylko jeden wyścig. Nadal drugą pozycję w klasyfikacji generalnej zajmuje zeszłoroczna triumfatorka Zofia Noceti-Klepacka (Legia Warszawa). Brązowa medalistka igrzysk w Londynie w jedynym starcie tego dnia zajęła drugie miejsce i do prowadzącej niezmiennie reprezentantki Izraela Nogi Geller (3. miejsce w środę) traci już tylko jeden punkt. Z kolei na trzecią lokatę awansowała mistrzyni olimpijska z Londynu Hiszpanka Marina Alabau. Ona minęła metę piąta.
Wśród panów słabszy wyścig przytrafił się mistrzowi świata Piotrowi Myszce (AZS AWFiS Gdańsk), bo był osiemnasty, ale pomimo tego udało mu się pozostać na czwartej pozycji. Natomiast dziesiąty był reprezentant Volvo Youth Sailing Team Poland Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń) i spadł z pozycji jedenastej na dwunastą. Nadal prowadzi Szwajcar Mateo Sanz Lanz, który tym razem był trzeci. Natomiast swoimi pozycjami zamienili się dwaj kolejni deskarze. Drugi obecnie jest Izraelczyk Shahar Zubari (1. miejsce w środę), za nim plasuje się Włoch Mattia Camboni (8. miejsce).
W klasie 49er tylko dwie załogi pozostały w pierwszej dziesiątce. Najwyżej w tej stawce znajdują się Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), którzy po miejscach trzecim, siedemnastym oraz czternastym awansowali z pozycji dziewiątej na szóstą. Natomiast Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań) zamienili lokatę dziesiątą na ósmą, po tym jak dopływali na miejscach dwudziestym drugim, jedenastym oraz trzynastym. Z kolei słabiej poradzili sobie tym razem Przemysław Filipowicz i Jacek Nowak (AZS AWFiS Gdańsk/AZS UWM Olsztyn), bo rozpoczęli dzień miejscem dwudziestym piątym, a w dwóch następnych wyścigach meldowali się na mecie na miejscach czternastym oraz osiemnastym. W efekcie spadli z bardzo dobrej piątej pozycji na czternastą. Nowymi liderami zostali Dylan Fletcher-Scott i Stuart Bithell z Wielkiej Brytanii (miejsca 1., 10. i 1.), spychając na drugą lokatę braci Yago i Klausa Lange z Argentyny (miejsca 2., 8. i 3.). Na trzeciej pozycji pozostali mistrzowie Europy Diego Botin i Iago Lopez Marra z Hiszpanii (miejsca 5., 1. i 2.).
ZOBACZ WIDEO Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka
{"id":"","title":""}
W klasie Finn ze zmiennym szczęściem pływał Piotr Kula (GKŻ Gdańsk). Sześciokrotny i zarazem aktualny mistrz Polski w pierwszym wyścigu zajął dobre szóste miejsce, a w drugim był piętnasty. Jednak ten wynik był dopiero jego pierwszą "wpadką" więc został odrzucony i awansował w ogólnej klasyfikacji z pozycji szóstej na piątą. Z kolei czternastą lokatę utrzymał wicemistrz naszego kraju Mikołaj Lahn (UKŻ Wiking Toruń), który dwukrotnie dopływał do mety szesnasty. Liderem pozostał Ben Cornish z Wielkiej Brytanii (miejsca 5. i 4.), a drugą pozycję również utrzymał Holender Nicholas Heiner (miejsca 4. i 2.). Natomiast na trzecią pozycję awansował Turek Alican Kaynar (miejsca 17. i 3.).
W Laserze Radialu dobry dzień ma za sobą Agata Barwińska (MOS SSW Iława), która w pierwszym wyścigu minęła linię mety czwarta, a w następnym była szesnasta i w całych regatach awansowała z pozycji siedemnastej na szóstą. Na prowadzenie wysunęła się brązowa medalistka mistrzostw Europy Finka Tuula Tenkanen (miejsca 8. i 1.). W związku z tym na drugą pozycję spadła trzecia zawodniczka igrzysk w Londynie Evi Van Acker z Belgii (miejsca 29. i 8.), a z drugiej na trzecią lokatę przesunęła się Litwinka Viktorija Andrulyte (miejsca 6. i 2.).
Kolejne wyścigi zaplanowane są na czwartek na godzinę 11:00. Francuskie zawody potrwają do niedzieli 30 kwietnia.
Czy któryś z polskich żeglarzy stanie na podium Pucharu Świata w Hyeres? 
