Polski olimpijczyk zawiesza karierę. "Mam dość"

W jakiej kondycji jest polskie saneczkarstwo? O tym w dobitnych słowach opowiedział Mateusz Sochowicz, polski olimpijczyk, który postanowił zawiesić swoją karierę.

Michał Mielnik
Michał Mielnik
Mateusz Sochowicz Instagram / m.sochowicz / Na zdjęciu: Mateusz Sochowicz
W Polsce saneczkarstwo nie jest najpopularniejszym sportem zimowym. Ba, nie jest raczej nawet w pierwszej trójce. Nie zmienia to jednak faktu, że są sportowcy w naszym kraju, którzy osiągają w nim sukcesy i reprezentują Polskę nawet na igrzyskach olimpijskich.

Jest nim m.in. Mateusz Sochowicz. 28-latek to trzykrotny mistrz Polski, dwukrotny uczestnik igrzysk w Pjongczang (2018) oraz Pekinie (2022). Na najważniejszej imprezie czterolecia zajmował odpowiednio 27. i 25. miejsce w rywalizacji indywidualnej.

W niedzielę coś pękło w Sochowiczu i postanowił napisać bardzo emocjonujący post na Instagramie. Zatytułował go "Zawieszam karierę sportową", a następnie dodał, że ma dosyć oszukiwania samego siebie. W dalszej części także nie szczędził słów.

- Będziesz szybciej startował, to będziesz uzyskiwał lepsze czasy, 1 setka na starcie to 1 dziesiątka na mecie! Może jestem upośledzony i nie umiem dobrze zjechać na sankach, ale nie na tyle, żeby nie widzieć co się dzieje wśród innych nacji, mam dosyć bycia przeciwnikiem dla Juniorów którzy przechodzą do Seniorów. Aby Polskie saneczkarstwo nabrało kształtów potrzebujemy wsparcia technicznego osób z zachodu, które wiedzą na czym Polega ten sport, jego aspekty techniczne, wiedzą jak z treningu na Trening poprawiać własciwości metalu dla pewnych przejazdów oraz zwiększania prędkości, zbudować nowe sanki na POLSKICH PODZESPOŁACH!!! Nie jest to konstrukcja bomby atomowej, a jak wiemy w Polsce ma być elektrownia, także już z górki! - napisał bez ogródek Sochowicz.

Od 26 do 28 stycznia w Altenbergu w niemieckiej Saksonii odbywać się będą mistrzostwa świata w saneczkarstwie. Mateusz Sochowicz zapowiedział, że po tym wydarzeniu kończy on obecny sezon, a także z dużym prawdopodobieństwem swoją karierę. - Mam w co inwestować mój czas, bo na ten moment potencjał w Polskich sankach został wyczerpany! - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Zobacz także:
Trener Polaków stanął przed dziennikarzami i rzucił szczerze ws. Stocha
"Trudny test". Tak media komentują konkurs w Wiśle

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×