Codzienny przegląd narciarski (13.02)

Ogniska będą dozwolone na pewnych odcinkach trasy na mistrzostwach świata w Holmenkollen. Kibice byli oburzeni, gdy wydano zakaz ich rozpalania, co oznaczałoby przerwanie bardzo długiej tradycji. Ostatecznie udało się jednak dojść do kompromisu.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński

Dumny Innerhofer

Christof Innerhofer to największe objawienie mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim w Garmisch-Partenkirchen. Włoch najpierw zwyciężył w supergigancie, a następnie sięgnął po brąz w zjeździe. - To moje mistrzostwa. Rano przed zjazdem myślałem, że ciężko będzie pojechać tak dobrze jak wcześniej, ale zrozumiałem, że uczę się szybko i mogę powtórzyć przejazd z treningu, który także wygrałem. Na starcie byłem już więc zrelaksowany, czułem się jakbym szedł z kolegami do baru, a nie jechał na mistrzostwach świata. To cudowne, że w ciągu paru dni wygrałem złoto i brąz. Nigdy nie zapomnę tych mistrzostw. Czuję się jednak najbardziej dumny z tego, że warunki były różne, a ja zdołałem się do nich dostosować.

Fourcade jak Poulidor?

Raymond Poulidor to legenda francuskiego kolarstwa z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Zawodnik najbardziej znany stał się z powodu... niewygrania Tour de France, choć aż osiem razy stał na podium. Teraz drugie miejsca kolekcjonuje biathlonista Martin Fourcade i już w żartach jest porównywany do słynnego "Poupou". - Ja się tak nie czuję - zaprzecza biathlonista. - Te wyniki mnie satysfakcjonują, gdyż daję z siebie wszystko i w tej sytuacji nie mogę na nic narzekać - powiedział Fourcade.

Jednak z ogniskami w Oslo?

Głośno było jakiś czas temu o zakazie palenia ognisk na trasach Holmenkollen na mistrzostwach świata, co oznaczałoby zerwanie z tradycją równie długą jak zawody na norweskim wzgórzu. Okazuje się, że ta decyzja została jednak zmieniona i w niektórych miejscach ogniska będą dozwolone - zakaz będzie obowiązywał w części lasu, gdzie rosną suche drzewa. Zdanie zmienili także biegacze-astmatycy, którzy wcześniej argumentowali, że dym uniemożliwia im bieg. - Mogę pobiec niezależnie od tego czy będą ogniska, czy nie - zapewnia Martin Johnsrud Sundby. Zgodziła się z nim także Marit Bjoergen.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×