Gdy okazało się, że w ten weekend nie odbędą się zawody FIS w Beitostoelen, narciarze zaczęli gremialnie zgłaszać chęć startu w Bruksvallarnie, w związku z czym w Szwecji wystąpi blisko trzystu biegaczy i biegaczek. Bruksvallarna nigdy nie gościła u siebie Pucharu Świata, jednak śmiało można powiedzieć, że w tym roku tamtejsi kibice będą mogli zasmakować u siebie zawodów rozgrywanych na podobnym poziomie.
Szczególnie ciekawie zapowiada się sobotni bieg mężczyzn na 15 kilometrów stylem dowolnym, w którym wystąpi zdecydowana większość czołowych narciarzy świata. Największą gwiazdą jest Norweg Petter Northug, multimedalista ostatnich mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, jednak duże wrażenia robią również inne nazwiska. W Bruskvallarnie wystąpią bowiem jeszcze między innymi jego rodacy Eldar Roenning, Sjur Roethe, Simen Oestensen, Anders Aukland, John Kristian Dahl, Francuzi Jean-Marc Gaillard, Maurice Manificat i Robin Duvillard, Kanadyjczycy Alex Harvey i Devon Kershaw, a także gospodarze: Markus Hellner, Daniel Rickardsson, John Olsson, Anders Soedergen, czy specjalista od biegów długodystansowych Jerry Ahrlin.
W niedzielę na 10 kilometrów stylem dowolnym pobiegną panie. Z uwagi na absencję gwiazd z Norwegii lista startowa nie jest aż tak mocna jak to ma miejsce w przypadku mężczyzn, jednak i tak znanych nazwisk nie brakuje. Faworytką wydaje się być Charlotte Kalla, oprócz której wystąpią też inne czołowe Szwedki - Anna Haag, Ida Ingemarsdotter, Maria Rydqvist. Mocny zespół ma Rosja - w Bruksvallarnie pobiegną Irina Chazowa, Walentyna Nowikowa, Julia Iwanowa, Anastazja Doczenko, a także wracająca po zawieszeniu za doping Natalia Matwiejewa.
Zawody w szwedzkiej miejscowości będą bardzo ciekawe również z punktu widzenia polskiego kibica. Właśnie tam w weekend sezon rozpocznie liczne grono naszych reprezentantów. Wśród pań wystąpią Paulina Maciuszek, Ewelina Marcisz, Agnieszka Szymańczak, Anna Słowiok, Emilia Romanowicz, a także Sylwia Jaśkowiec, która wraca tym samym do rywalizacji - będzie to jej pierwszy oficjalny start po kontuzji, przez którą straciła cały ubiegły sezon. Jeszcze liczniejsze grono Polaków wystąpi w sobotnim biegu mężczyzn. Są to Maciej Kreczmer, Maciej Staręga, Mariusz Michałek, Sebastian Gazurek, Jan Antolec, Mateusz Ligocki oraz Andrzej Honczar.
Początkowo w Bruksvallarnie zawody miały potrwać trzy dni. Ostatecznie z powodu problemów ze śniegiem (trasa liczy tylko 2,5 kilometra i będzie pokonywana kilkukrotnie) program został znacznie okrojony, w związku z czym zarówno panie jak i panowie zmierzą się tylko w jednej konkurencji. Pozostałe biegi przełożono o tydzień, jednak z góry wiadomo, że wtedy obsada będzie już znacznie słabsza, gdyż gwiazdy udadzą się do Sjusjoen, gdzie rozpocznie się rywalizacja w Pucharze Świata.