Harri Olli nie stracił sponsorów

Medalista z Sapporo - Harri Olli, został usunięty z kadry po skandalicznych zachowaniach, jakich dopuścił się podczas mistrzostw świata w lotach w Oberstdorfie. Po powrocie do Finlandii już na lotnisku nie szczędził obraźliwych słów pod adresem trenera i władz rodzimej federacji narciarskiej. Kiedy cała sprawa przycichła, fiński skoczek przyznał się do błędu i rozpoczął przygotowania do letniego sezonu wraz z całą kadrą.

Monika Szandała
Monika Szandała

Jego poprawa nie trwała jednak długo, bowiem niedawno Harri Olli został zatrzymany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Wtedy miarka się przebrała - sponsor Ferratum Oy poważnie rozważał zakończenie współpracy z 23-latkiem.

Fińska firma zdecydowała się jednak zaufać skoczkowi i dała Olliemu jeszcze jedną szansę. Zastrzegła jednak, że nie pozwoli na jego kolejne wybryki i narzuciła Finowi bardziej surowe reguły umowy. Młody skoczek musi także pokazać, że potrafi zmienić swoje zachowanie. Kontrakt będzie obowiązywał przez kolejne trzy lata, chociaż w razie kolejnych wybryków zawodnika, Ferratum Oy jest gotowy do zerwania kontraktu.

Harri Olli publicznie przeprosił sponsorów i współpracowników. Obiecuje, że uczy się na własnych błędach i żałuje wcześniejszych złych decyzji. Srebrny medalista mistrzostw świata w Sapporo chce teraz skoncentrować się tylko na skokach.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×