"Tępić i karać kombinatorstwo!". Ostry komentarz po skandalu
"Już w piątek w Krośnie powinien być walkower" - stwierdził Mirosław Jabłoński, po tym jak niedzielny hit eWinner 1. Ligi pomiędzy Cellfast Wilkami Krosno a Stelmet Falubazem Zielona Góra nie doszedł do skutku.
W ostatni piątek krośnianie przegrali na własnym torze z Abramczyk Polonią Bydgoszcz 44:45, a część ekspertów miała zastrzeżenia do stanu toru na stadionie przy ul. Legionów.
- Na jakość toru wpływa wiele czynników. Nawierzchnia nas zaskoczyła, przy odmiennych warunkach atmosferycznych zachowywała się zupełnie inaczej. Teraz rozsypywała się, na torze tworzyły się nierówności. Nie wyobrażam sobie, żeby taka sytuacja miała powtórzyć się w meczu przeciwko Falubazowi - twierdził w rozmowie z WP SportoweFakty Ireneusz Kwieciński, trener Cellfast Wilków Krosno.
ZOBACZ WIDEO Kto faworytem do zwycięstwa w Warszawie? Znany dziennikarz wymienił nazwiskaTyle że żadnego meczu ze Stelmet Falubazem Zielona Góra nie było. W niedzielę gospodarze starali się lepiej przygotować tor, ale ich prace przyniosły odwrotny skutek. Efekt? Ogromna afera i walkower 40:0 dla zielonogórzan przyznany przez sędziego Jerzego Najwera.
Jednoznacznie wydarzenia z ostatnich godzin w Krośnie podsumował Mirosław Jabłoński. "Brawo Jerzy Najwer! Żużel sam w sobie jest wystarczająco niebezpieczny! Tępić i karać kombinatorstwo! Już w piątek w Krośnie powinien być walkower!" - napisał na Facebooku były żużlowiec i ekspert Canal+.
"Nie żadne-może spróbujemy, chociaż próba toru-pojedynczo każdy pojedzie! To mają być wyścigi, a nie walka o przetrwanie!Patrząc na niektórych byłych zawodników i ekspertów od razu przypomina się przysłowie 'zapomniał wół, jak cielęciem był'" - dodał Jabłoński.
Utrata punktów w ostatnich dwóch meczach sprawiła, że Cellfast Wilki Krosno zajmują trzecie miejsce w tabeli eWinner 1. Ligi. Zespół z Podkarpacia zdobył dotąd 6 punktów. Do momentu wydarzeń z piątku i niedzieli ekipa Kwiecińskiego była niepokonana.
Czytaj także:
GKSŻ wydała komunikat ws. meczu w Krośnie. Ktoś kłamie w sprawie toru!
Wilki Krosno mogą dostać ogromną karę. Stracić mogą też w ligowej tabeli
-
speed01 Zgłoś komentarz
Jabłoński przestań wreszcie prostacko rechotać, bo nie da się tego już znieść. Ogarnij się, "ekspercie". -
tarmor Zgłoś komentarz
Dość , tępić i karać przeciętne i bezbarwne komentowanie meczów żużlowych ! -
ECHNATON Zgłoś komentarz
Dobrze Mirek prawi a jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki, to nie ludzie, to.... -
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarz
Nie ma jak to - mimo słonecznej pogody - spi$%^^lić dwukrotnie tor i mieć pretensje do Falubazu :D :D :D Ludzie są niesamowici :))) -
Złocisty Zgłoś komentarz
Krośnie dosypano tego samego materiału co był, pewnie szło by to szybko ogarnąć, ale jak jest coś innego, to może jeszcze trochę poczekamy na normalny tor. Falubaz sprytnie wykorzystał szansę na łatwe punkty, ale niestety gospodarze sami to sprokurowali. Czasy są takie, że tor musi być przede wszystkim bezpieczny i jednolity. Bez sensu jest kara walkowera dla gospodarza. Wystarczyłyby kary finansowe na korzyść TV czy drużyny gości. Walkower dopiero przy recydywie. -
osiem gwiazdek i dobijaka Zgłoś komentarz
Ekspert? Dobre... -
Endrju24 Zgłoś komentarz
Miruś, weź ty chłopie zjedz snikersa -
Don von Jon Zgłoś komentarz
S. Miras teraz jeszcze czas powiedzieć wiecznie podjaranemu Dryle że następny powinien być Lublin!Zawodnicy na tym torze zachowują się jak dzieci na trampolinach ! -
XXX7 Zgłoś komentarz
śrubokrętem . Walkower dla Krosna co najwyżej powtórka meczu, w innym przypadku niech Wilki ich oleja i dalej juz nie jada -
TwójPan Zgłoś komentarz
radości. -
Rysio-z-Klanu Zgłoś komentarz
Teksty o policji i szkółce trenującej na takim torze bezcenne:) -
Lon_Ger Zgłoś komentarz
komentarzy zawodników o naszym krośnieńskim torze, mdli już człowieka. Zaprosić kogo trzeba,wysłuchać i przy pomocy zrobić to raz a dobrze !! -
Atomic Zgłoś komentarz
każdym biegu, a sam pseudo ekspert zrobił 0 pkt. Czemu wtedy nie domagał się walkowera ze względu na stan toru ? Teraz mądrala pajacuje w mediach i potwierdza się powiedzenie "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"