Walkower w Krośnie. Wilki wydały specjalne oświadczenie
Po tym jak mecz Cellfast Wilków Krosno ze Stelmet Falubazem Zielona Góra zakończył się walkowerem dla przyjezdnych, klub z Podkarpacia wydał specjalne oświadczenie.
Kilkanaście godzin po tych wydarzeniach, klub z Podkarpacia wydał specjalne oświadczenie. W nim poruszono m.in. temat dotyczący dosypania nawierzchni na krośnieńskim obiekcie.
"W nawiązaniu do artykułu w portalu SportoweFakty.pl pt. 'GKSŻ wydała komunikat ws. meczu w Krośnie. Ktoś kłamie w sprawie toru!' oraz innych pojawiających się coraz częściej publikacji informujemy, że nawierzchnia toru w Krośnie faktycznie została uzupełniona, ale miało to miejsce późną jesienią 2021 roku. Nieprawdziwa jest zatem informacja iż nawierzchnię dowieziono tuż przed startem sezonu 2022 na polecenie PZM" - napisano w oświadczeniu Cellfast Wilków.
ZOBACZ WIDEO Solidny punkt w cieniu gwiazd. Szymon Woźniak o swojej roli w zespolePrzypomnijmy, że już w piątek, podczas meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, tor w Krośnie pozostawiał sporo do życzenia. "Pomimo krótkiego dystansu czasowego dzielącego oba spotkania (niespełna dwie doby) na torze przeprowadzono wielogodzinne prace z użyciem specjalistycznego sprzętu. PZM posiada dostęp wideo z zapisem ciągłym z każdego stadionu eWinner 1. Ligi" - wyjaśniono w komunikacie Cellfast Wilków.
"Wykonane prace przyczyniły się do osiągnięcia stanu nawierzchni na jakiej rozgrywaliśmy mecze w Krośnie przez cały sezon 2021. Ubolewamy, że ogrom dokonanych prac nie zyskał uznania w oczach Jury Zawodów. Warto jednak podkreślić, że trzyosobowe Jury Zawodów (sędzia, komisarz toru i przewodniczący jury) decyzję o ogłoszeniu walkowera podjęło niejednogłośnie a stosunkiem głosów 2:1" - dodano.
Przedstawiciele Cellfast Wilków Krosno zwrócili też uwagę na to, że żużlowcom obu ekip nie pozwolono nawet na wejście na tor. "Zawodników nie zapytano również o zdanie, a jedynym testem jakości przygotowania toru było narzędzie sędziego i komisarza toru jakim był śrubokręt" - stwierdzono.
"Taką wyjątkowo kontrowersyjną decyzją odebrano licznie zgromadzonym kibicom na stadionie możliwość emocjonowania się meczem z udziałem czołowych drużyn ligi. Widzom przed ekranami telewizyjnymi zafundowano z kolei blisko dwugodzinną relację z meczu, który nie doszedł do skutku" - dodano.
Przyznanie walkowera, zgodnie z regulaminem rozgrywek, skutkuje karami finansowymi dla Cellfast Wilków. Jak podkreślono w komunikacie, mogą one mieć "bardzo poważne konsekwencje dla budżetu klubu i przyszłości krośnieńskiego żużla".
"Historia, także z ostatnich tygodni i sezonów, pokazuje, że wielokrotnie mecze ligowe rozgrywano na znacznie gorzej przygotowanych nawierzchniach. Niezrozumiały i mocno krzywdzący jest zatem dla nas fakt odwołania i orzeczenia walkowera przy świecącym słońcu i w warunkach nieporównywalnie lepszych" - podsumowano w oświadczeniu.
Czytaj także:
GKSŻ wydała komunikat ws. meczu w Krośnie. Ktoś kłamie w sprawie toru!
Wilki Krosno mogą dostać ogromną karę. Stracić mogą też w ligowej tabeli
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>