Żużel. Uczestniczył w kraksie z Nickim Pedersenem. Miało to dla niego opłakane skutki!

Rene Bach jest kolejnym zawodnikiem, który w najbliższym czasie zawody żużlowe będzie oglądał wyłącznie w telewizji. Duńczyk na skutek upadku w ojczyźnie złamał kość udową, co oznacza około półtora miesiąca przerwy.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Rene Bach WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Rene Bach
W środowym meczu Speedwayligaen w Slangerup doszło do fatalnej kraksy zawodników Holsted Tigers - Rene Bacha i Nickiego Pedersena. W 8. biegu dnia obaj zderzyli się na wejściu w pierwszy łuk i z impetem uderzyli w dmuchaną bandę.

Polski klub drugiego z nich poinformował, że u trzykrotnego mistrza świata doszło do złamania żeber oraz uszkodzenia płuc. Kontuzją upadek ten przypłacił również Rene Bach.

U Duńczyka po szczegółowych badaniach zdiagnozowano złamanie kości udowej. To zła informacja przede wszystkim dla Optibet Lokomotivu Daugavpils.

Bach w czterech spotkaniach 2. Ligi Żużlowej wystartował w 20 biegach i wywalczył w nich 38 punktów i pięć bonusów. To daje mu średnią biegową 2,150 i w efekcie wysokie, bowiem czwarte miejsce w ligowych statystykach.

Czytaj także:
Zirytowany Bartosz Zmarzlik. "Nie o to chodzi w żużlu"
Lawina hejtu w kierunku menedżera Startu. Wojsko go na to przygotowało

ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×