Żużel. Wysoka wygrana Kolejarza w Tarnowie. Aż 35 punktów australijskiego trio

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Josh Pickering
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Josh Pickering

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz wygrywa - 55:35 - sobotnie spotkanie 2. Ligi Żużlowej w Tarnowie. Gości z Wielkopolski do zwycięstwa poprowadziła australijska ekipa Pickering - Douglas - Masters.

Przed meczem w drużynie gospodarzy doszło do wymuszonej zmiany. W miejsce awizowanego wcześniej Kennetha Hansena pojawił się Australijczyk Troy Batchelor, bowiem Duńczyk musiał stawić się na zawodach w ojczyźnie.

Miejsce pod numerem młodzieżowym uzupełnił Jakub Sroka, z kolei Adam Skórnicki do Tarnowa na drugiego zawodnika do lat 21 powołał Krzysztofa Sadurskiego.

Pierwsza seria zdecydowanie na korzyść rawiczan, którzy za sprawą dwóch podwójnych zwycięstw - w biegach drugim i trzecim zdołali wyjść na ośmiopunktowe prowadzenie, którego gospodarze nie byli w stanie zniwelować.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Mirosław Jabłoński ma pomysł jak usprawnić sędziowanie

Nadzieją Unii Tarnów był Batchelor, który w 4. biegu dnia nie tylko wygrał, ale i wykręcił niezły czas, więc momentalnie został desygnowany w ramach rezerwy taktycznej. Ta się nie powiodła, a i sam Australijczyk zaczął słabnąć. Po dwóch seriach startów kolejna przewaga Metalika Recycling Kolejarza Rawicz, która wynosiła już dziesięć "oczek". Nic nie wróżyło już innego scenariusza, niż dowiezienie pewnego zwycięstwa przed ekipę Adama Skórnickiego.

I ten stan się utrzymywał po kolejnych trzech wyścigach, w których obie ekipy dzieliły się punktami serwując nam serię remisów. Nieco więcej optymizmu było jednak po stronie rawickiej, bo dwa z trzech startów, to właśnie indywidualne triumfy ich liderów.

"Niedźwiadki" były już pewne swego wygrywając w stosunku 4:2 w dwunastym biegu. Wówczas na ich koncie widniały 44 punkty, co oznaczało, że nic już im triumfu nie odbierze. Nawet jeśli jakimś cudem trzy ostatnie biegi zakończyły się wynikiem 5:0, wówczas mielibyśmy stan 43:44.

Skórnicki ma dziś wiele powodów do zadowolenia, bo wydaje się, że każdy zawodnik zrobił to, co do niego należało. Może nieco więcej oczekiwano od Damiana Balińskiego, ale w kontekście wygranej nikt nie będzie wypominał mu tych czterech punktów. Większy ból głowy ma na pewno Stanisław Burza, bo cała jego drużyna pojechała nierówno i nawet tym najskuteczniejszym zdarzały się dwa, a nawet i trzy słabsze biegi.

Punktacja:

Unia Tarnów - 35 pkt.
9.
Tero Aarnio - 10+1 (3,3,1*,0,3)
10. Troy Batchelor - 9 (3,2,1,2,w,1)
11. Oskar Bober - 4+2 (0,1*,1*,2,0)
12. Piotr Pióro - 1 (0,-,-,1)
13. Peter Ljung - 10 (1,1,3,2,3,0)
14. Mateusz Gzyl - 0 (0,0,-)
15. Jakub Sroka - 1 (1,0,0,0)

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz - 55 pkt.
1.
Daniel Kaczmarek - 8+2 (1*,3,0,3,1*)
2. Josh Pickering - 13+2 (2*,2*,3,3,3)
3. Damian Baliński - 4+1 (2,0,1*,1)
4. Ryan Douglas - 10+2 (1*,3,2,2*,2)
5. Sam Masters - 12+1 (3,2,3,2,2*)
6. Steven Goret - 4+1 (2*,2,0)
7. Krzysztof Sadurski - 4 (3,t,1)

Bieg po biegu:
1. (70,73) Aarnio, Baliński, Kaczmarek, Bober - 3:3 - (3:3)
2. (71,98) Sadurski, Goret, Sroka, Gzyl - 1:5 - (4:8)
3. (70,44) Masters, Pickering, Ljung, Pióro - 1:5 - (5:13)
4. (68,73) Batchelor, Goret, Douglas, Gzyl - 3:3 - (8:16)
5. (68,70) Douglas, Batchelor, Bober, Baliński - 3:3 - (11:19)
6. (70,83) Kaczmarek, Pickering, Ljung, Sroka - 1:5 - (12:24)
7. (71,07) Aarnio, Masters, Batchelor, Sadurski (t) - 4:2 - (16:26)
8. (70,95) Ljung, Douglas, Baliński, Sroka - 3:3 - (19:29)
9. (70,95) Pickering, Batchelor, Aarnio, Kaczmarek - 3:3 - (22:32)
10. (70,11) Masters, Ljung, Bober, Goret - 3:3 - (25:35)
11. (71,11) Kaczmarek, Douglas, Pióro, Aarnio - 1:5 - (26:40)
12. (70,64) Pickering, Bober, Sadurski, Sroka - 2:4 - (28:44)
13. (71,41) Ljung, Masters, Baliński, Batchelor (w) - 3:3 - (31:47)
14. (71,43) Aarnio, Douglas, Kaczmarek, Bober - 3:3 - (34:50)
15. (70,47) Pickering, Masters, Batchelor, Ljung - 1:5 - (35:55)

Sędzia: Bartosz Ignaszewski
Zestaw: II
Frekwencja: ok. 1000
Wynik dwumeczu: 103:67 dla Kolejarza Rawicz, który zdobył punkt bonusowy

Czytaj także:
Czas płynie, a ból pozostaje ten sam
Ekstremalne plany trzykrotnego mistrza świata

Komentarze (1)
avatar
RECON_1
4.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rawicz demoluje Jaskolki na ich domowym torze....co roku mielismy coraz gorzej,ale zeby az tak?......mam.madzieje ze od kolejnegonsezonu zwcznie sie tylko marsz w gore zamiast coraz wiekszego p Czytaj całość