Jak usłyszeliśmy w gorzowskich kręgach, Anders Thomsen przybliża się do pozostania w Moje Bermudy Stali. To byłaby znakomita wiadomość dla miejscowych kibiców, którzy ostatnio mocno obawiali się, że dojdzie do rozbioru ich zespołu.
Wiele wskazuje jednak na to, że od pewnego czasu negocjacje z Thomsenem zmierzają w pozytywnym kierunku. Od początku w imieniu żużlowca prowadzi je menedżer Krzysztof Sudak, który pozostaje w stałym kontakcie z prezesem Waldemarem Sadowskim. Zawodnik jest na bieżąco informowany o ich przebiegu i coraz bardziej zadowolony z postępów. To wszystko sprawia, że w kwestii jego dalszej jazdy dla Stali panuje naprawdę duży optymizm.
Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to niebawem dojdzie do ostatecznego porozumienia i Thomsen będzie w dalszym ciągu żużlowcem gorzowskiego klubu. Wtedy Stal będzie mogła skoncentrować się na zatrzymaniu Martina Vaculika i Szymona Woźniaka, co znacznie zwiększyłoby szanse na zbudowanie konkurencyjnego składu na sezon 2023. W tych przypadkach szanse na pozytywną finalizację rozmów są również bardzo duże.
Zobacz także:
Były prezes Stali: Odejście Zmarzlika nie będzie końcem świata
Transferowa komedia w PGE Ekstralidze
ZOBACZ WIDEO Wytypował kandydatów na następców Zmarzlika. W tym gronie nie ma syna legedny