Żużel. Ten zawodnik zajmie miejsce Zmarzlika. "Może zderzyć się z PGE Ekstraligą"

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Oskar Fajfer w żółtym kasku
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Oskar Fajfer w żółtym kasku

Oskar Fajfer zastąpi Bartosza Zmarzlika w Moje Bermudy Stali Gorzów w sezonie 2023. - Zderzenie z PGE Ekstraligą może być również zderzeniem ze ścianą - ocenia Piotr Mikołajczak.

Pod koniec lipca stało się jasne, że Bartosza Zmarzlika zabraknie w Moje Bermudy Stali w sezonie 2023. Od razu ruszyły spekulacje, kto zajmie miejsce dwukrotnego indywidualnego mistrza świata w drużynie z Gorzowa.

Teraz pewne jest, że nowym zawodnikiem Stali będzie Oskar Fajfer. 28-latek po tym, jak jego macierzysty klub, Aforti Start Gniezno, spadł z eWinner 1. Ligi, postanowił przenieść się do PGE Ekstraligi.

- Oskar Fajfer był zawodnikiem Startu Gniezno, czyli klubu, który spadł do 2. Ligi Żużlowej. Zatem jako zawodnik również odpowiada za ten wynik - mówi nam Piotr Mikołajczak. - Fajnie byłoby, gdyby w klubie został i pomógł w szybkim awansie, tym bardziej że tutaj mieszka. Z drugiej zaś strony rozumiem w pełni sportowe ambicje Oskara. Chce startować z najlepszymi zawodnikami. Jest w takim wieku, że jeśli bardzo chce spróbować PGE Ekstraligi, to jest to chyba ostatni dzwonek - dodaje były dyrektor i członek zarządu GTM Start, a obecnie manager ds. sportowych w Betard Sparcie Wrocław.

ZOBACZ WIDEO Dowhan odpowiada Synowcowi. "Mamy inne zdanie"

Fajferowi bardzo ciężko będzie wejść w buty Bartosza Zmarzlika. Trudno oczekiwać, by w pełni załatał dziurę po odejściu dwukrotnego indywidualnego mistrza świata. - Na pewno nie zastąpi Bartka Zmarzlika. Na to nie ma co liczyć. Zderzenie z PGE Ekstraligą może być również zderzeniem ze ścianą. Ale tak jak powiedziałem, to ostatni gwizdek, aby tej najlepszej żużlowej ligi świata spróbować. Życzę mu jak najlepiej i oby zadomowił w niej jak najdłużej - kontynuuje nasz rozmówca.

Do momentu kontuzji Oskar Fajfer wyrastał do miana jednego z lepszych polskich zawodników eWinner 1. Ligi. Po złamaniu obojczyka nie jeździł już tak błyskotliwie, a cały sezon zakończył ze średnią biegową poniżej dwóch punktów. Nie dziwią więc obawy o dyspozycję 28-latka.

- Niech osiąga takie wyniki, jak chociażby w lidze szwedzkiej, gdzie konkuruje m.in. z zawodnikami startującymi na stałe już od dłuższego czasu w PGE Ekstralidze. Oskar na pewno jest solidnym zawodnikiem na eWinner 1. Ligę i tutaj najlepiej by się odnajdywał. Ale jeśli nie spróbuje Ekstraligi, to nigdy nie zweryfikuje swoich możliwości. Tylko czas pokaże, czy podjął słuszną decyzję. Sezon zweryfikuje jego umiejętności sportowe i przygotowanie na tym szczeblu rozgrywek - podsumował Piotr Mikołajczak.

Zobacz także:
Play-offy bez wyraźnego faworyta
Zawodnik Cellfast Wilków zakończy karierę?

Komentarze (27)
avatar
Jaro1000
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajcie Fajferowi w nowym sezonie pojeździć , a nie od razy psy na nim wieszać i jaka to ściana go spotka, a jak będzie ok to ciekawe czy któryś odszczeka te kłapanie jęzorem. 
avatar
StefanZadyma
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oskar 4-6 punktów F. Cudów nie ma. Wolałbym już chyba Wiktora Jasińskiego, Salonena na u-24 i kasę na sprzęt dla nich i juniorów. Przyszły sezon to i tak 6-7 miejsce w lidze. 
avatar
tomas68
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ścianą bez kasy i uciekającymi zawodnikami. 
avatar
bendke
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Michalski nie wypisuj bzdur...zawodnik wezmie kasę a kibice naiwni oraz televidzowie C i te eleveny bedą bedą patrzeć to jest w tym sporcie wszystko wypatrzone / piłk Czytaj całość
avatar
na jednym kole
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po transferach Vacula,Szymka i Andersa Oskar Fajfer to szczyt finansowych możliwości Stali.Gorzowskich kibiców czeka sezon walki o utrzymanie.Nie ma co się oszukiwać.Siódme miejsce to będzie m Czytaj całość