Całe zdarzenie miało miejsce na treningowych jazdach Łotysza. Na jednym z okrążeń Francis Gusts nie opanował motocykla i z impetem upadł na tor. 19-latek został odwieziony do szpitala na szczegółowe badania i w drugiej rundzie SGP2 nie wziął udziału.
W niedzielę wieczorem Francis Gusts poinformował, że na szczegółowych badaniach nie zdiagnozowano żadnych złamań i Łotysz wypisał się ze szpitala. Kilka najbliższych dni spędzi w domu na odpoczynku, aby powrócić do rywalizacji na torze.
Warto dodać, że w ten weekend jednodniowy tor w Cardiff nie należał do najłatwiejszych. W sobotę jak i niedzielę zawodnicy mieli problemy z płynną jazdą w pojedynkę, nie mówią o jeździe w kontakcie. Najlepszym przykładem jest mistrz świata Jason Doyle, który w sobotę zapoznał się z nawierzchnią trzykrotnie.
Gusts w pełnej formie przyda się SpecHouse PSŻ-owi Poznań w rywalizacji o awans do eWinner 1. Ligi. Poznaniacy pierwszy mecz półfinałowy wygrali 49:41 z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz i są bliżsi startu w finale. Rewanżowe spotkanie już za tydzień 21 sierpnia w stolicy Wielkopolski.
Zobacz także:
Parodia żużla w SGP2 w Cardiff. Cierniak znów wygrał i jest bliżej mistrzostwa!
Żużel. Finalista już znany? Kolejarz Opole wyjeżdża z Daugavpils ze zwycięstwem i ośmioma punktami przewagi
ZOBACZ WIDEO Śmiała teoria Jerzego Kanclerza: Polonię w PGE Ekstralidze będzie stać na awans do play-off