Żużel. Fakty i liczby. Apator nie zrobił tego ani razu, a i tak pojedzie o medal. Ćwierć tysiąca meczów Vaculika

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik

Drużyna z Torunia ani razu nie wygrała w ćwierćfinale 5:1, a mimo to awansowała dalej i pojedzie o medal. Bartosz Zmarzlik ma już cztery komplety w tym sezonie, a Martin Vaculik za sobą 250 spotkań w PGE Ekstralidze w karierze. Oto fakty i liczby.

Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po rundzie ćwierćfinałowej PGE Ekstraligi.

***

0 - tyle razy For Nature Solutions Apator Toruń wygrał 5:1 w przegranym dwumeczu z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Mimo to awansował do półfinału jako tzw. "lucky loser".

1 - tyle punktów, licząc biegowe i bonusowe, zgubił Kacper Woryna w dwumeczu z Betard Spartą Wrocław. Rodowity rybniczanin stracił ten jeden w pierwszej potyczce (12+2), bo też w drugiej był już niepokonany przez rywali (12+3).

4 - tyle razy pojedynkowali się w ćwierćfinale Krzysztof Lewandowski (Apator) i Wiktor Jasiński (Stal). Wszystkie padły łupem tego drugiego.

ZOBACZ WIDEO Ekspert podsumował karierę Pawlickiego w Unii. "Niewykorzystany potencjał". Kto bardziej zyska na odejściu?

5 - tyle razy 1:5 w niedzielę pod Jasną Górą przegrali mistrzowie Polski z Wrocławia. Pod tym względem był to ich najgorszy taki występ w obecnym sezonie, który już się dla nich zakończył.

6 - tyle medali Drużynowych Mistrzostw Polski z Fogo Unią Leszno zdobył Piotr Pawlicki, który po sezonie opuści macierzystą ekipę. W kolekcji ma 5 złotych i 1 srebrny krążek.

8 - tyle bonusów w dwumeczu z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa zdobył Tai Woffinden. Aż 5 zgarnął w pierwszym starciu, a 3 w drugim.

14 - tyle kompletów w ostatnich 5 sezonach zanotował Bartosz Zmarzlik w PGE Ekstralidze. W obecnym ma ich aż 4 i wszystkie w Gorzowie. Zgarnął 15 "oczek" przeciwko torunianom i częstochowianom, 12 przeciwko ostrowianom (4 starty) i teraz 18 przeciwko torunianom.

37 - tyle punktów biegowych zdobył Zmarzlik dwumeczu przeciwko rywalowi z Grodu Kopernika. Na wyjeździe zdobył ich 19, a u siebie 18 (czysty komplet). Umocnił się tym samym na prowadzeniu na liście klasyfikacyjnej z fenomenalną średnią biegową 2,667.

40 - tyle wyników dwucyfrowych w ostatnich 5 sezonach zainkasował Janusz Kołodziej, co daje mu 10. miejsce w takiej klasyfikacji. W tym roku lider Fogo Unii aż 12 razy kończył zawody z minimum 10 punktami w dorobku. Jego średnia wyniosła 2,427.

73 - tyle procent wszystkich swoich biegów w tegorocznej PGE Ekstralidze wygrał Zmarzlik. Lider drużyny gorzowskiej triumfował w 59 z 81 gonitw ze swoim udziałem.

100 - tyle razy w tym roku zero do programu zawodów wpisywano zawodnikom z Wrocławia.

101 - a tyle razy wystąpił Maciej Janowski, co daje mu po etapie ćwierćfinałowym play-off miano jedynego zawodnika w tegorocznej PGE Ekstralidze, który wystartował w trzycyfrowej liczbie biegów. To oczywiście w dużej mierze spowodowane tym, że wrocławski zespół korzystał od początku z zastępstwa zawodnika.

105 - tyle punktów biegowych zdobył piąty pod względem tej statystyki zawodnik częstochowskich Lwów, czyli Bartosz Smektała. Włókniarz to jedyna drużyna, która ma tylu jeźdźców z trzycyfrowym dorobkiem. Przed nim są: Leon Madsen (186), Kacper Woryna (135), Fredrik Lindgren (120), Jakub Miśkowiak (108).

250 - tyle spotkań na najwyższym poziomie ligowym w Polsce odjechał Martin Vaculik. Słowak debiutował w 2008 roku w barwach rzeszowskiej Marmy. Zdobył 2255 punktów biegowych w 1222 wyścigach, wygrywając 444 z nich.

2014 - w tym roku poprzednio zabrakło Betard Sparty Wrocław w najlepszej czwórce sezonu ekstraligowego. Po porażce w dwumeczu z zielona-energia.com Włókniarzem klub z Dolnego Śląska wkrótce straci więc tytuł drużynowego mistrza kraju.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Stal dodatkowo wesprze swoich zawodników. "Silniki będą do dyspozycji"
Półtora okrążenia: Sparta najwięcej straciła na braku Rosjan. Wróci silniejsza

Źródło artykułu: