Żużel. Motoarena bez żadnych tajemnic. Mistrz świata z najwyższą średnią punktową

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

W sobotni wieczór już po raz piętnasty w historii Toruń gościć będzie najlepszych zawodników świata. Sprawdziliśmy, jak uczestnicy zawodów radzili sobie na Motoarenie w poprzednich turniejach cyklu Grand Prix na tym właśnie obiekcie.

Tor na nieustannie pięknym toruńskim stadionie nie ma już żadnych tajemnic przed najlepszymi zawodnikami na świecie. Oprócz spotkań ligowych od wielu lat odbywają się na nim inne prestiżowe imprezy, w tym rzecz jasna turnieje Grand Prix. Cykl na Motoarenę im. Mariana Rosego zjeżdża corocznie od sezonu 2010, z czego w latach 2020-2021 odbywały się na nim po dwie rundy. Stąd też najbliższa będzie już piętnastą w historii.

Spośród uczestników GP Polski w turniejach światowej elity na 318-metrowym owalu najlepsze liczby wykręcał do tej pory Bartosz Zmarzlik. Indywidualny mistrz świata to jedyny zawodnik, który więcej niż raz triumfował w Toruniu. Najlepszy okazywał się w dwóch poprzednich latach. Jego średnia na zawody przekracza 15 punktów. Choć tytuł ma już zapewniony, jest więc głównym faworytem najbliższych zmagań.

Nie można jednak zapominać o tym, że w 2018 roku wygrał w Grodzie Kopernika Tai Woffinden, a w 2019 - i to z kompletem punktów - Leon Madsen. Brytyjczyk i Duńczyk lubią ścigać się na Motoarenie, czemu dowodzą ich statystyki. Zresztą pierwszy z nich startował na niej aż 12 razy w zawodach GP. Taką samą częstotliwością występów może pochwalić się Fredrik Lindgren.

O medal w sobotę walczyć będą Maciej Janowski i Patryk Dudek. Wrocławianin pięć razy meldował się w toruńskim finale, choć nigdy jeszcze nie wygrał. Zielonogórzanin okazał się najlepszy pięć lat temu (była to jego pierwsza w karierze wygrana w GP - red.), ale potem tak dobrze mu się już nie wiodło. W trzech kolejnych podejściach nie było go w TOP8.

ZOBACZ Historyczny sezon Zmarzlika. Prezes klubu wskazał kluczowy aspekt formy mistrza

Lepiej niż rok temu chciałby spisać się przed własną publicznością Paweł Przedpełski. Tegoroczny stały uczestnik czterokrotnie występował u siebie z "dziką kartą". Tylko raz awansował do półfinału (2017). W poprzednim sezonie, udanym dla niego, nie zdołał jednak powtórzyć tego, kończąc oba turnieje poza pierwszą ósemką. Kibice w Toruniu z pewnością marzą o tym, by ich wychowanek powtórzył wielki wyczyn Adriana Miedzińskiego, który ku euforii torunian na trybunach w świetnym stylu wygrał turniej w roku 2013.

Sześć lat temu debiutował w GP właśnie w Toruniu, jadąc w trzech biegach, ale był tylko rezerwą toru. Teraz pojedzie z jednorazowym zaproszeniem. Mowa o Kacprze Worynie, który dobry dla siebie sezon chciałby spuentować pozytywnym występem w sobotę.

Statystyki uczestników Grand Prix Polski w turniejach w Toruniu:

ZawodnikTurniejeBiegi (wygrane)PunktyŚr. pktPodium (finały)Poprzedni start
Bartosz Zmarzlik 8 54 (22) 122 15,25 2 - 0 - 2 (6) 2021 - 1. miejsce
Leon Madsen 6 37 (16) 73 12,17 1 - 0 - 0 (2) 2021 - 5. miejsce
Tai Woffinden 12 74 (26) 135 11,25 1 - 1 - 2 (4) 2021 - 7. miejsce
Maciej Janowski 11 66 (20) 119 10,82 0 - 3 - 2 (5) 2021 - 3. miejsce
Jason Doyle 9 46 (10) 78 8,67 0 - 1 - 0 (1) 2021 - 8. miejsce
Patryk Dudek 4 22 (7) 32 8,00 1 - 0 - 0 (1) 2020 - 11. miejsce
Robert Lambert 3 17 (3) 24 8,00 - 2021 - 6. miejsce
Fredrik Lindgren 12 66 (10) 86 7,17 0 - 0 - 0 (1) 2021 - 10. miejsce
Paweł Przedpełski 5 24 (6) 35 7,00 - 2021 - 11. miejsce
Martin Vaculik 8 40 (8) 54 6,75 - 2021 - 16. miejsce
Jack Holder 2 10 (0) 12 6,00 - 2020 - 10. miejsce
Mikkel Michelsen 2 10 (0) 5 2,50 - 2020 - 15. miejsce
Kacper Woryna 1 3 (0) 1 1,00 - 2016 - 16. miejsce
Krzysztof Lewandowski 0 3 (0) 0 0,00 - 2021 - 17. miejsce
Daniel Bewley - - - - - nie startował
Andrzej Lebiediew - - - - - nie startował
Jakub Miśkowiak - - - - - nie startował
Mateusz Affelt - - - - - nie startował

CZYTAJ WIĘCEJ:
Piotr Protasiewicz: Pana Leszka odsyłam do słownika
Rekordowy Zmarzlik. Pod tym względem lepszy jest tylko Pedersen

Źródło artykułu: