Żużel. Awans pozostanie w sferze marzeń? Lokomotiv ponownie skupi się na szkoleniu juniorów

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oleg Michaiłow
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oleg Michaiłow

Optibet Lokomotiv Daugavpils w sezonie 2023 nie będzie należeć do ligowych potentatów. Realnym miejscem dla Łotyszy wydaje się środek tabeli. Celem, oprócz wywalczenia jak najlepszego wyniku sportowego, będzie też szkolenie młodzieży.

Mają: Ernest Matjuszonok, Artiom Juhno, Nikita Kaulins, Maris Strelcovs, Jewgienij Kostygow (?), Kjastas Puodżuks (?), Nick Morris (?)

Po zakończeniu rozgrywek 2022 Łotysze nie ogłosili jeszcze żadnego porozumienia z zawodnikami. Na ten moment w składzie są jedynie młodzieżowcy, którzy w poprzednich latach zawarli wieloletnie kontrakty.

Oferty z innych drugoligowych klubów miał otrzymywać Nick Morris, jednak nie jest wykluczone, że Australijczyk spędzi kolejny rok w klubie z Łotwy. Brakuje natomiast wiadomości nt. Jewgieniga Kostygowa i Kjastasa Puodżuksa, ale ich odejście wydaje się mało prawdopodobne.

ZOBACZ Dominik Kubera: Cieszę się, że nie dostałem dzikiej karty na Grand Prix

Przychodzą: Ludvig Lindgren (?), Oleg Michaiłow (?)

Trudno w tej chwili cokolwiek napisać o tym, którzy zawodnicy zasilą szeregi Optibet Lokomotivu Daugavpils na sezon 2023. Być może jedną z nowych twarzy będzie Ludvig Lidgren, czyli młodszy brat Fredrika Lindgrena. Ponadto trener Nikołaj Kokin nie ukrywa, że chętnie w swoim składzie widziałby Olega Michaiłowa, który co prawda ma ważny kontrakt z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, jednak działacze klubu nie powinni robić problemów z wypożyczeniem Łotysza do II ligi.

Odchodzą: Rene BachVictor Palovaara (?), Adam Ellis (?), Ricards Ansviesulis (?)

Bach mocno jest kuszony przez Unię Tarnów i jego przenosiny są bardzo prawdopodobne. Drugi z wymienionych znajduje się w kręgu zainteresowań działaczy Arged Malesy Ostrów i to właśnie transfer do tego klubu jest możliwy, jednak do porozumienia jeszcze nie doszło. Oferty z innych zespołów otrzymuje Ellis i nie powinno być zaskoczeniem, jeśli 26-latek odejdzie z Lokomotivu. Ponadto zmiany środowiska nie wyklucza także Ricards Ansviesulis.

Braki: pozycje seniorskie

Tak jak już zostało wspomniane, żaden z seniorów nie ma ważnego kontraktu na przyszły rok ani też żaden nie pochwalił się porozumieniem. Należy pamiętać, że Łotyszom wywalczenie pierwszego miejsca może nic nie dać, jeśli w I lidze utrzyma się Trans MF Landshut Devils.

Regulamin polskich rozgrywek mówi o tym, że na zapleczu PGE Ekstraligi startować może tylko jeden zagraniczny zespół. Być może działacze Lokomotivu wyjdą zatem z założenia, że zamiast licytacji o pierwszoplanowych zawodników, lepiej postawić po prostu na tych, którzy w ostatnich latach nie wyróżniali się, a jazda na Łotwie może przyczynić się do rozwoju ich kariery.

Zobacz także:
Legenda Falubazu bezradnie rozkłada ręce
Staje w obronie zawodników

Źródło artykułu: