Żużel. Max Fricke bohaterem hitu transferowego. "To też pokazuje prawdziwą ambicję"
David Bellego oraz Max Fricke są kolejnymi zawodnikami, którzy w sezonie 2023 pojadą na Wyspach Brytyjskich. Obaj parafowali właśnie kontrakty, a ich promotorzy nie ukrywają dumy z tego powodu.
- Przyglądaliśmy mu się już od jakiegoś czasu. To zawodnik, który robił na mnie ogromne wrażenie, ilekroć był w Sheffield, to był moim zdaniem zawodnikiem o najwyższej jakości. Czujemy, że zrobi ogromną różnicę i myślę, że to świetny transfer dla naszego zespołu - powiedział promotor Tygrysów, Damian Bates, cytowany przez oficjalny serwis ligi.
Na angaż na Wyspach zdecydował się także Max Fricke, co akurat w jego przypadku nie jest żadnym zaskoczeniem. W ostatnich latach Australijczyk zdobywał punkty dla Belle Vue Aces, a w przyszłym roku pojedzie w Leicester Lions, które powraca do ścigania w najwyższej klasie rozgrywkowej.
ZOBACZ Magazyn PGE Ekstraligi. Staszewski, Cegielski i Świsłowski gośćmi MusiałaDziałacze przyznają, że byli bardzo zdeterminowani, aby zawodnik tej klasy podpisał z nimi kontrakt, a gdy tylko okazało się, że Fricke nie znajdzie miejsca wśród Asów z Manchesteru, to momentalnie Leicester Lions to wykorzystało. Wcześniej umową z Lwami związał się także Chris Harris.
Czytaj także:
Mistrz świata, który 12 lat czeka na debiut w polskiej lidze
Stal Gorzów sięga po 15-latka, który w swoim CV ma medale mistrzostw świata i Europy
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>