Przed ebut.pl Stalą Gorzów bardzo trudny, o ile nawet nie jeden z najtrudniejszych sezonów w historii. Wicemistrzowie Polski zostali potężnie osłabieni odejściem najlepszego wychowanka i zarazem żużlowca świata - Bartosza Zmarzlika, a dodatkowo będą musieli zawalczyć o kibica.
Spowodowane to jest nie tylko stratą sportową, ale również terminarzem. Gorzowianie pięć z siedmiu spotkań rundy zasadniczej pojadą w piątkowe popołudnia lub wieczory, co na pewno będzie miało swój wpływ na frekwencję, a to przełoży się na zasilanie finansowe klubowego budżetu.
- Jeżeli klub nie podejmie zdecydowanych działań marketingowych, to w tym sezonie na Jancarzu czekają nas pustki na trybunach - mówił Ireneusz Maciej Zmora cytowany przez serwis gorzowskie.pl.
ZOBACZ Zmarzlik wskazał żużlowców, których najbardziej ceni. W gronie dwóch Duńczyków!
A okazji do działań będzie wiele, bo kibica ściągnąć na trybuny trzeba nie tylko na mecz PGE Ekstraligi, ale również U-24 Ekstraligę, czy rozgrywki młodzieżowe. A ścigania na obiekcie im. Edwarda Jancarza nie zabraknie, co gorzowianie próbują wykorzystać.
I tak oto każdy kibic, który już kupił karnet na mecze ebut Stali lub dopiero zdecyduje się na taki ruch otrzyma bilet na zawody SGP2, gdzie złotego medalu będzie bronił reprezentant Polski - Mateusz Cierniak. By jednak otrzymać wejściówkę na turniej planowany 23 czerwca trzeba się spieszyć, bo oferta aktualna jest tylko do końca roku. Kibic może zaoszczędzić 40 złotych.
Klub poinformował również o innych korzyściach płynących z zakupu całosezonowych wejściówek. Posiadacze karnetów mają m.in. pierwszeństwo w zakupie biletów na Grand Prix, darmowe wejścia na zawody młodzieżowe i sparingi, czy rabat na gadżety klubowe.
Czytaj także:
Tam sezon wystartuje już w lutym!
Takimi biegami zapracował na angaż w wyższej lidze. Kibice oglądali jego szarżę na stojąco