Żużel. Ważne wieści z Ostrowa. Ta informacja na pewno ucieszy kibiców

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu (od lewej): Jonas Jeppesen, Fredrik Lindgren, Chris Holder i Kacper Grzelak
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu (od lewej): Jonas Jeppesen, Fredrik Lindgren, Chris Holder i Kacper Grzelak

Spadek ostrowskiej TŻ Ostrovii do 1. Ligi nie spowodował spadku zainteresowania sponsorów dalszym wspieraniem klubu. Efektem jest przedłużenie współpracy w zakresie sponsoringu tytularnego z dotychczasowymi partnerami.

[tag=53276]

Arged Malesa Ostrów[/tag] - pod taką nazwą wystartuje w sezonie 2023 spadkowicz z PGE Ekstraligi.

Dla firmy Arged będzie to kolejny sezon w roli sponsora tytularnego ostrowskiej drużyny. Firma ta wspierała ostrowian zarówno w pierwszej lidze, jak i po awansie do najlepszej ligi świata.

Malesa Pokrycia Dachowe to z kolei jeden z pierwszych sponsorów, który zaufał działaczom, gdy ci podjęli się działalności w czarnym sporcie, a TŻ Ostrovia znajdowała się wówczas jeszcze w drugiej lidze.

Po kilku latach zwiększyli oni swoje wsparcie i zostali również sponsorem tytularnym.

- Właściciele firmy to kibice oraz pasjonaci sportu. Cieszymy się, że Arged zostaje z nami w nazwie, tym bardziej, że czasy są trudne i każdy liczy się z pieniędzmi wydawanymi na sponsoring. Rozmowy nie były łatwe, ale najważniejsze, że ich finał jest pozytywny. Z dumą będziemy piąty sezon z rzędu promować tę markę - podkreśla Waldemar Górski, prezes TŻ Ostrovia.

Przypomnijmy, że w listopadowym okienku transferowym w zespole Mariusza Staszewskiego doszło do kilku zmian. Pożegnano m.in. Chrisa Holdera i Tomasza Gapińskiego, a w ich miejsce sprowadzono Victora Palovaarę i Tobiasza Musielaka. Oprócz nich nowymi umowami z Arged Malesą Ostrów związali się: Oliver Berntzon, Matias Nielsen, Grzegorz Walasek oraz młodzieżowcy.

Czytaj także:
To oni za kilka lat mogą stanowić o sile Stali Gorzów
Jeszcze nie zadebiutował, a kibice już zachwyceni. To będzie strzał w "10"?

Przejmująca deklaracja Kudriaszowa. Mówi o oddawaniu pieniędzy ze zbiórki i kosztach leczenia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty