Żużel. Apator Toruń już na torze. Na Motoarenie pojawiły się największe gwiazdy

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Jack Holder
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Jack Holder

W tym roku po raz kolejny to Apator Toruń okazał się tradycyjnie drużyną, która jako pierwsza wyjechała na swój domowy tor. Zawodnicy skorzystali z okazji i dzień przed wyjazdem na zgrupowanie, postanowili wrócić na motocykle żużlowe.

W tym artykule dowiesz się o:

Piątkowy wyjazd na tor trudno nazwać treningiem, bo w zajęciach chodziło przede wszystkim o to, by skorzystać z dobrych warunków atmosferycznych oraz torowych i po prawie półrocznej przerwie znów przejechać kilka kółek na motocyklu żużlowym.

Trener For Nature Solutions Apatora ToruńRobert Sawina nie naciskał na żadnego z zawodników, a zasugerował jedynie żużlowcom, że jeśli będą mieli ochotę, to mogą skorzystać z okazji i przejechać kilka luźnych kółek.

W piątek na obiekcie Apatora zjawili się wszyscy zawodnicy z kadry pierwszego zespołu, by wypełnić obowiązki związane z początkiem sezonu i przygotować się do wyjazdu na zgrupowanie do Hiszpanii. Nie ma się więc co dziwić, że ze względu na dobrą pogodę, szybko zaczęto myśleć o połączeniu także z testowymi jazdami.

- Cieszy frekwencja, wszyscy zawodnicy podstawowego składu wraz z całymi teamami pojawili się na stadionie, dzięki czemu mogliśmy poruszyć sprawy organizacyjne przed zbliżającym się wielkimi krokami sezonem. Pomimo mrozu, u chłopaków było widać radość z jazdy. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że te pierwsze wyjazdy będą trwały prawie dwie godziny, ale to tylko świadczy o głodzie jazdy u zawodników. Po zimowych pracach tor zachowywał się bardzo dobrze i z optymizmem patrzę w przyszłość - mówi trener Apatora, Robert Sawina.

Zimowe wyjazdy na tor to już zresztą toruńska tradycja, a zawodnicy tego klubu bardzo chętnie wykorzystują fakt, że Motoarena jako jedyny stadion w Polsce ma zadaszony tor i jeśli tylko temperatura jest na plusie, to praktycznie zawsze można tam odbyć trening.

Torunianie bardzo poważnie podchodzą do tegorocznych przygotowań, a władze klubu liczą, że zespół powalczy w tym roku o medal w PGE Ekstralidze. Przypomnijmy, że do zeszłorocznego składu dołączyli w tym roku Emil Sajfutdinow i Wiktor Lampart, a na pozycjach seniorskich liderami wciąż będą Patryk Dudek, Robert Lambert i Paweł Przedpełski. W okresie transferowym z zespołem pożegnali się za to Jack Holder i junior Denis Zieliński.

Czytaj więcej:
Mecz prawdy dla Lewandowskiego
Czeka nas rewolucja na rynku tunerów!

Przejmująca deklaracja Kudriaszowa. Mówi o oddawaniu pieniędzy ze zbiórki i kosztach leczenia

Komentarze (10)
avatar
Nightmar Wielki
25.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
avatar
Kacper-U.L
25.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To było to przewidzenia.Gwiazdy Apatora od kilku lat pierwsze w kraju wyjeżdżają na tor aby nadgarstki powoli przygotować do narażania.Po ludzku pisząc,Apator strzela lapsy rywalom.Się cały cza Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
25.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Sawina zapomnial dodac,ze trenowal tez Don Bartolo Czekanski z Wilkszyna. Chcial sprawdzic silnik po tuningu Majstra Kazia Juskowiaka;) 
avatar
Nie wspieram Ukrainy
24.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Dobra pogoda? Pewnie znowu im palce marzły przy tym zimnie. 
avatar
Asphodell
24.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Fajnie, czuć już metanol. Sezon coraz bliżej:)