Piątkowy wyjazd na tor trudno nazwać treningiem, bo w zajęciach chodziło przede wszystkim o to, by skorzystać z dobrych warunków atmosferycznych oraz torowych i po prawie półrocznej przerwie znów przejechać kilka kółek na motocyklu żużlowym.
Trener For Nature Solutions Apatora Toruń, Robert Sawina nie naciskał na żadnego z zawodników, a zasugerował jedynie żużlowcom, że jeśli będą mieli ochotę, to mogą skorzystać z okazji i przejechać kilka luźnych kółek.
W piątek na obiekcie Apatora zjawili się wszyscy zawodnicy z kadry pierwszego zespołu, by wypełnić obowiązki związane z początkiem sezonu i przygotować się do wyjazdu na zgrupowanie do Hiszpanii. Nie ma się więc co dziwić, że ze względu na dobrą pogodę, szybko zaczęto myśleć o połączeniu także z testowymi jazdami.
- Cieszy frekwencja, wszyscy zawodnicy podstawowego składu wraz z całymi teamami pojawili się na stadionie, dzięki czemu mogliśmy poruszyć sprawy organizacyjne przed zbliżającym się wielkimi krokami sezonem. Pomimo mrozu, u chłopaków było widać radość z jazdy. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że te pierwsze wyjazdy będą trwały prawie dwie godziny, ale to tylko świadczy o głodzie jazdy u zawodników. Po zimowych pracach tor zachowywał się bardzo dobrze i z optymizmem patrzę w przyszłość - mówi trener Apatora, Robert Sawina.
Zimowe wyjazdy na tor to już zresztą toruńska tradycja, a zawodnicy tego klubu bardzo chętnie wykorzystują fakt, że Motoarena jako jedyny stadion w Polsce ma zadaszony tor i jeśli tylko temperatura jest na plusie, to praktycznie zawsze można tam odbyć trening.
Torunianie bardzo poważnie podchodzą do tegorocznych przygotowań, a władze klubu liczą, że zespół powalczy w tym roku o medal w PGE Ekstralidze. Przypomnijmy, że do zeszłorocznego składu dołączyli w tym roku Emil Sajfutdinow i Wiktor Lampart, a na pozycjach seniorskich liderami wciąż będą Patryk Dudek, Robert Lambert i Paweł Przedpełski. W okresie transferowym z zespołem pożegnali się za to Jack Holder i junior Denis Zieliński.
Czytaj więcej:
Mecz prawdy dla Lewandowskiego
Czeka nas rewolucja na rynku tunerów!
Przejmująca deklaracja Kudriaszowa. Mówi o oddawaniu pieniędzy ze zbiórki i kosztach leczenia