Organizatorzy liczą na to, że zawody będą cieszyły się większym prestiżem niż rozgrywany do tej pory mecz Północ - Południe. Pomóc w budowaniu szczególnej otoczki ma transmisja w Canal+, ale przede wszystkim umożliwienie startu w zawodach drużynie beniaminka, która będzie mogła sprawdzić się przed własną publicznością z najlepszymi zawodnikami innych drużyn.
Zgodnie z najnowszymi ustaleniami, w meczu ma wziąć udział przynajmniej sześciu seniorów ebebe PSŻ-u Poznań, ale dopuszczalni są rezerwowi. Podopieczni Tomasza Bajerskiego będą rywalizować z sześcioma zawodnikami spośród gwiazd I i II ligi. Skład drużyny gości wybiorą przedstawiciele GKSŻ, ale wiele wskazuje na to, że w tegorocznej edycji weźmie udział po trzech zawodników z I i II ligi.
- Chcemy, aby to spotkanie było jak najbardziej atrakcyjne dla kibiców. W przyszłym tygodniu wyślemy powołania do konkretnych zawodników i wtedy będzie już wszystko jasne. Mecz ma być tradycyjnym początkiem sezonu i będziemy pracowali nad tym, by było to znakomite widowisko - mówi wiceprzewodniczący GKSŻ, Zbigniew Fiałkowski.
ZOBACZ WIDEO: Gleb Czugunow stracił miejsce w składzie. Jako przyczynę podał stan psychiczny i brak zaangażowania
Zgodnie z założeniami mecz co roku ma być dodatkową nagrodą dla beniaminka ligi. Władze rozgrywek nie zapisały jednak tego w regulaminie, by nie wiązać sobie rąk, w razie problemów klubu z organizacją takiego spotkania.
Już teraz można być pewnym, że dla poznanian będzie to bezcenne przetarcie, bo nie dość, że tuż przed startem ligi będą mogli zorganizować ciekawe starcie dla swoich kibiców, to trener Bajerski otrzyma szansę na przetestowanie wszystkich swoich seniorów i porównania, jak spisują się oni na domowym torze. Wybór jest duży, bo w kadrze PSŻ jest aż siedmiu seniorów (Adrian Cyfer, Kevin Fajfer, Adrian Gała, Antonio Lindbaeck, Aleksandr Łoktajew, Emil Breum oraz Jonas Seifert-Salk), a niedługo może dojść ósmy Francis Gusts.
Meczowi o Puchar Fundacji PZM juniorzy będą przyglądali się z boku, ale oni też na brak jazdy przed sezonem nie będą mogli narzekać, bo poza sparingami, wezmą także udział w turniejach Zaplecza Kadry Juniorów.
Czytaj więcej:
Dostali rekordową kwotę z miasta
Zawodnik Orła musi oddać kasę