Witold Skrzydlewski: Strata czterech punktów jest do odrobienia

Orzeł Łódź w pierwszym barażowym meczu o I ligę przegrał u siebie z GTŻ Grudziądz 43:47. W niedzielę dojdzie do rewanżowego spotkania. Witold Skrzydlewski uważa, że strata 4 punktów jest do odrobienia pod jednym warunkiem.

- Strata czterech punktów jest do odrobienia. Pod jednym zasadniczym warunkiem: Polacy startujący w naszym zespole muszą w Grudziądzu dorównać klasie swych kolegów ze Szwecji, Henrika Gustafssona i jego syna Simona. Uważam, że stać ich na wykazanie takiej postawy. Dotyczy to w szczególności Piotra Dyma i Stanisława Burzy - powiedział prezes Orła na łamach Expressu Ilustrowanego.

W listopadzie rodzina Skrzydlewskich zadecyduje, czy będzie nadal sponsorować łódzki żużel.

Komentarze (0)