Uczestnicy mistrzostw świata typują Grand Prix. Nikt nie ma wątpliwości, kto wygra!

To dlatego Zmarzlik jest lepszy niż inni? Hans Nielsen mówi o fenomenie polskiego mistrza

W ostatnich pięciu latach złote medale odbierali Tai Woffinden, Bartosz Zmarzlik oraz Artiom Łaguta. Tego ostatniego nie ma w cyklu od ubiegłego sezonu ze względu na wojnę na Ukrainie. W tej sytuacji głównym faworytem wydaje się wychowanek gorzowskiej Stali.

Czy w nowym sezonie Zmarzlik zdominuje cykl? Wątpliwości, co do tego nie ma Ove Fundin. - Zmarzlik jeśli będzie jechał to, co w tamtym roku, to nie widzę nikogo, kto mógłby go zatrzymać. Ma ogromne pragnienie wygrywania i nienawidzi przegrywać - mówił w wywiadzie dla WP SportoweFakty 5-krotny IMŚ ze Szwecji.

Słowa Fundina potwierdza też Gary Havelock IMŚ z 1992 roku. - Robi kolejne komplety punktów i pokonuje żużlowców z wielką przewagą. Wielu zawodników wygrywa wyścigi w Polsce, ale nie w takim stylu jak Bartosz. Jest lepszy niż pozostali.

ZOBACZ WIDEO: Miał być następcą Zmarzlika. Były prezes o zjeździe formy juniora. "Do tego się nie przyzna"

Zawodnikiem, który może napierać 3-krotnego IMŚ z Polski jest Daniel Bewley. Anglik w ostatniej kampanii o mistrzostwo świata spisał się bardzo pozytywnie. Wygrał dwie rundy i w pewnym momencie walczył o brązowy medal. Swoją opinię na jego temat ma Havelock.

- Musi unikać błędów, które jeszcze zdarzają się młodszym zawodnikom. Niech cieszy się jazdą i dąży do realizacji swojego marzenia. Mam nadzieję, że nie dopadnie do syndrom drugiego sezonu. Po wspaniałym wejściu, przychodzi czas spadku i gorszych wyników. Liczę, że będzie trzymał poziom i znajdzie się na podium.

- Dla mnie Dan Bewley będzie niespodzianką sezonu. Może nawet wskoczy na podium - uważa Martin Dugard, finalista IMŚ z 1990 roku w Bradford.

- Życzę sobie, by któryś z dwójki Robert Lambert, Dan Bewley znalazł się na podium - dodaje Doug Wyer, finalista IMŚ z 1976 roku w Chorzowie.

Byli żużlowcy najwięcej szans na walkę z Bartoszem Zmarzlikiem dają Leonowi Madsenowi. Duńczyk już dwa razy kończył zmagania za polskim mistrzem. Wciąż czeka na pierwszy złoty medal IMŚ w swojej karierze. Dość zaskakujący typ ma Neil Evitts, który widzi na drugim stopniu podium Fredrika Lindgrena. Zaś takie samo podium jak w ubiegłym roku typuje Eric Boocock, trzykrotny uczestnik jednodniowych finałów.

[b]Typy podium SGP 2023 byłych uczestników Indywidualnych Mistrzostw Świata:

[/b]

Lubisz żużlowe historie? Zajrzyj TUTAJ 

Zobacz także:
Żużel. Wielki mistrz krytykuje Macieja Janowskiego. Wskazał, co mu się nie podoba
Żużel. Thomsen skuteczniejszy nie tylko na torze. Duńczyk rozwija się także pod innym względem

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!