Trudno sobie wyobrazić, by przez kolizję terminów Arged Malesa Ostrów musiała sobie radzić bez Francisa Gustsa w hitowym spotkaniu z Enea Falubazem Zielona Góra. Choć list startowych do eliminacji do SGP2 (dawne IMŚJ) jeszcze nie ma, to raczej można w ciemno założyć, że Łotysz wystąpi w zawodach, które odbędą się w sobotę, 20 maja.
Problem dotyczy tego, że na ten sam dzień zaplanowano spotkanie Arged Malesy Ostrów, czyli polskiego klubu Łotysza. Wynika to z opublikowanego we wtorek komunikatu Głównej Komisji Sportu Żużlowego, w którym zaprezentowano terminy i godziny spotkań 6. kolejki 1. Ligi Żużlowej (czytaj TUTAJ).
O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy wiceprzewodniczącego GKSŻ, Zbigniewa Fiałkowskiego. - Do wtorku, gdy podawaliśmy komunikat o terminach meczów 6. kolejki 1. Ligi, nie było żadnej informacji o nominacji dla Francisa Gustsa do eliminacji SGP2. Musieliśmy działać na tym, co na tamten moment wiedzieliśmy - mówi dla WP SportoweFakty.
Klub z Ostrowa może jednak spać spokojnie. Arged Malesie nie grozi przystąpienie do meczu z Enea Falubazem bez 20-latka. - Jeśli faktycznie Gusts znajdzie się na liście startowej wspomnianych eliminacji, to będziemy działać i po prostu zmienimy termin spotkania w Zielonej Górze - zapewnił Zbigniew Fiałkowski.
Zobacz także:
Zawodnicy niesłusznie narzekają na tory
Dziwi się postawie Maksyma Drabika
ZOBACZ WIDEO: Zawodnik Apatora bije się w pierś i mówi o presji na Sawinie. "Nie wiem o co chodzi"