Sam zawodnik opowiedział o tym w Magazynie PGE Ekstraligi w Eleven Sports. - W naszym kierunku poleciały kamienie. Jednym z nich trafiony został mój mechanik, Maciej Fajfer. W taki oto sposób zostaliśmy pożegnani przez kibiców w Krośnie - powiedział wyraźnie zniesmaczony Oskar Fajfer.
Nie ma się co dziwić zdegustowaniu zawodnika ebut.pl Stali Gorzów. Kibice Cellfast Wilków Krosno mogli być niezadowoleni z decyzji o przerwaniu spotkania, jednak nic nie tłumaczy ich zachowania. Wydarzenia te zostały opisane w sprawozdaniu sędziego z meczu. Już teraz wiadomo, że tą sprawą zajmie się Komisja Orzekająca Ligi. Jak przekazał Stanisław Chomski, kamieniami zostały obrzucone również busy zawodników i są widoczne wgniecenia.
O szerszy komentarz do tej sprawy poprosiliśmy Przemysława Szymkowiaka, przedstawiciela PGE Ekstraligi, jednak spotkaliśmy się z odmową i informacją, że więcej w tej sprawie będzie wiadomo po posiedzeniu Komisji Orzekającej Ligi. Można jednak przypuszczać, że Cellfast Wilki zostaną ukarane za to, czego dopuścili się ich kibice. Takie zachowania są bowiem niedopuszczalne.
W związku z agresywnym zachowaniem niektórych fanów, zawodnicy ebut.pl Stali Gorzów i jej sztab szkoleniowy opuszczali stadion w eskorcie policji. Zatem oprócz skandalu na torze, mieliśmy też do czynienia ze skandalem po meczu.
Zobacz także:
Miedziński już wkrótce z kontraktem w PGE Ekstralidze?!
Demski wyjaśnia sporną sytuację w Toruniu
ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji