Żużel. Dobre wieści ze Świętochłowic. Brakowało tylko tej umowy

Coraz bliżej powrotu żużla do Świętochłowic. Prace nad modernizacją toru są już na finiszu, a do tego, by zawodnicy wyjechali na pierwszy trening, brakuje tylko pneumatycznej bandy. Umowa na jej zakup i montaż została podpisana.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Stadion Skałka w Świętochłowicach Materiały prasowe / Rafał Zduńczyk / Na zdjęciu: Stadion Skałka w Świętochłowicach
W czwartek miasto Świętochłowice poinformowało o podpisaniu umowy na dostarczenie i montaż pneumatycznej bandy z Tonym Briggsem. Jego firma 3SixtySports była jedną z dwóch, które wzięły udział w przetargu.

Zaproponowała kwotę blisko 254 tys. złotych. Co ciekawe, wyższą ofertę zaproponowała świętochłowicka firma Admar, która swoje usługi wyceniła na kwotę o wynoszącą nieco ponad 267 tys. zł.

Zgodnie z umową firma Briggsa ma dwa miesiące na zamontowanie dmuchanych band, ale prezydent miasta zapewnił w mediach społecznościowych, że ma się to stać w ciągu miesiąca. Również trener Śląska ŚwiętochłowiceKrzysztof Bas, przekonywał w rozmowie z naszym portalem, że pierwszy trening ma się odbyć w czerwcu.

- Chcemy, aby nasz tor żużlowy odpowiadał wymogom PZMot-u, by móc organizować na nim poważne zawody. Wymogi związku motorowego jasno określają, że bandy wokół toru muszą być dmuchane, certyfikowane, z odpowiednią homologacją. Na takie wyposażenie podpisaliśmy właśnie umowę. Ma zapewnić bezpieczeństwo nie tylko trenującym, ale również zawodnikom, którzy będą uczestniczyć w organizowanych tu zawodach. Cieszę się, że przetarg wygrała firma założona przez byłego żużlowca. To odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu, która zna się na rzeczy - powiedział prezydent Świętochłowic, Daniel Beger.

Po podpisaniu dokumentów prezydent Świętochłowic Daniel Beger oraz Tony Briggs w towarzystwie dyrektor OSiR "Skałka' Elżbiety Augustyn-Komandery oraz prezesa Śląska Krzysztofa Sichmy, wspólnie udali się na tor, aby obejrzeć postępy prac.

Te są bardzo zaawansowane. Wartość pozostałych działań na stadionie, związanych m.in. z modernizacją nawierzchni toru, wykonaniem instalacji elektrycznych oraz telekomunikacyjnych oraz dostawą niezbędnych urządzeń, to blisko 2,5 mln zł.

Czytaj także:
Marek Cieślak mówi, dlaczego Rune Holta jest potrzebny w Orle
Koszmar Cellfast Wilków dopiero się zacznie?! To może zakończyć się spadkiem

ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×