Oskar Fajfer we wtorkowy wieczór brał udział w konfrontacji Piraterny Motala z Dackarną Malilla. W drugim jego wyścigu doszło do faulu, którego winowajcą był Filip Hjelmland.
Polak miał spory problem z powrotem do parku maszyn. Uskarżał się na ból lewej stopy i było podejrzenie urazu. Szczegółowe badania nie wykazały jednak żadnych złamań i teraz przed nim rehabilitacja, która ma szybko przywrócić go do pełni sił.
ebut.pl Stal Gorzów poinformowała, że najbliższe dni zadecydują, czy Fajfer będzie zdolny do tego, by w niedzielę wesprzeć zespół w ważnym meczu ligowym w Lesznie.
Jeśli ten nie będzie mógł wsiąść na motocykl, to z pewnością przysporzy Stanisława Chomskiego o duży ból głowy, bo w tej chwili kadra seniorska Stali liczy pięć nazwisk.
Czytaj także:
Sawina wskazał, co trzeba zrobić, by wygrywać w Częstochowie
Fatalny wynik testu przed rundą Grand Prix. Zawodnicy odmówili jazdy!
ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale